Dramat Zuzi rozegrał się we wtorek 4 maja. Jak podaje Fakt, Magdalena C. nie tylko zadała córce ciosy kuchennym nożem o 15-centymetrowym ostrzu, lecz także dusiła w przerwach między dźganiem. Wcześniej próbowała odwrócić uwagę dziecka zabawą.
Morderstwo 3-letniej Zuzi z Poznania. Ujawniono przyczynę śmierci
Szczegóły na temat zdarzenia ujawnił Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Jak zdradził, narzędzie zbrodni było na tyle długie, że prawie przeszło przez ciało 3-latki.
Przeczytaj także: Poznań. Matka zabiła 3-letnie dziecko i ciało zawinęła w kocyk. "Była wpatrzona w małą"
Mimo wysiłków Magdaleny C., aby pozbawić córkę życia, Zuzia nadal żyła. Ostatecznie 26-latka wezwała pomoc, wcześniej zawijając zakrwawioną 3-latkę w kocyk. Jednak mimo operacji, przeprowadzonej przez kardiochirurgów, dziecko zmarło.
Przeczytaj także: Zabójcy Zyty szukali przez 27 lat. Zeznania żony mordercy łamią serce
Łukasz Wawrzyniak potwierdził, że bezpośrednią przyczyną śmierci Zuzi był ostry krwotok zewnętrzny i wewnętrzny. Został spowodowany przez ranę kłutą klatki piersiowej, która spowodowała poważne uszkodzenie serca.
To był tak długi nóż, że praktycznie przebił całe ciało dziecka. Bezpośrednią przyczyną zgonu dziecka był ostry krwotok zewnętrzny i wewnętrzny spowodowany raną kłutą klatki piersiowej, penetrującą do prawej i lewej komory serca – poinformował Łukasz Wawrzyniak (Fakt).
Przeczytaj także: Zabił Polkę, wrócił do Polski. Zabójca z Macedonii zatrzymany
Według ustaleń portalu Fakt Magdalenie C. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. O ostatecznym losie 26-latki zadecyduje sąd. Nadal nie są znane motywy, które skłoniły C. do próby popełnienia – jak sama zeznała – rozszerzonego zabójstwa. Ponieważ ofiara miała 3 lata, niemożliwe jest, aby mieszkanka Poznania działała w wyniku depresji poporodowej, której maksymalny czas trwania wynosi kilka miesięcy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.