Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 

Prawniczka pędziła ponad 200 km/h. Grożą jej poważne konsekwencje

40

Kontrowersyjne wideo zostało opublikowane na TikToku. Prawniczka z Wrocławia chwaliła się, że jechała z prędkością 214 km/h. Jednak to nie jej jedyne przewinienia. Jak podaje TVN24, sprawą zajmuje się rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych.

Prawniczka pędziła ponad 200 km/h. Grożą jej poważne konsekwencje
Prawniczka pochwaliła się na TikToku szybką jazdą (Pixabay, TikTok)

Na budzącym kontrowersje nagraniu widać, jak prowadzone przez prawniczkę auto osiąga w pewnym momencie zawrotną prędkość 214 km/h. W innym ujęciu, gdzie auto wciąż pędzi powyżej 200 km/h, dodała podpis: "lecimy, nie śpimy". Kobieta, która według informacji TVN24 jest radczynią prawną z Wrocławia, nie tylko jeździ z nadmierną prędkością, ale również trzyma telefon w ręku.

Nagranie zostało opublikowane na portalu X (dawniej Twitter) przez dziennikarza Michała Torza, który skomentował sytuację. "214 km/h pędzą samochodem prawniczki (!!) z Wrocławia i się jeszcze tym chwalą". Pod innym materiałem wideo dodał komentarz: "Co za dno".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wtargnęli prosto pod tramwaj. Dramatyczne nagranie z Chorzowa

Filmy, które wywołały sporo kontrowersji, zostały usunięte z TikToka. Jednak zachowanie radczyni prawnej wzbudziło duże kontrowersje i zgodnie z informacjami przekazanymi przez TVN24, kobiecie mogą grozić poważne konsekwencje.

Prawniczka straci prawo do wykonywania zawodu?

W sprawie wszczęto dochodzenie, które ma na celu ustalenie wszystkich okoliczności. W zależności od wyników postępowania, najłagodniejsza kara, jaka może zostać nałożona w przypadku stwierdzenia przewinienia, to upomnienie. Z kolei najsurowszą sankcją może być całkowite pozbawienie prawa do wykonywania zawodu, co miałoby poważne konsekwencje dla prawniczki.

Tak jak w postępowaniu prokuratorskim, najpierw prowadzone są czynności wyjaśniające i następnie, jeżeli będą wskazywały na prawdopodobieństwo popełnienia przewinienia, wszczynane jest dochodzenie — oznajmił Główny Rzecznik Dyscyplinarny Krajowej Rady Radców Prawnych Gerard Dźwigała w rozmowie z TVN24.

Choć dokładne miejsce nagrania nie jest znane, zarejestrowane sceny wyglądają na uchwycone na drodze publicznej. Jednak ich autorka wyjaśniła w rozmowie z TVN24, że nagrania były kręcone w różnych lokalizacjach, w tym w tych, gdzie rzekomo nie obowiązują ograniczenia prędkości. Dodała również, że starała się montować swoje materiały w sposób, który nadawałby im rozrywkowy charakter.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Idealne do smażenia i do kanapek. Przepis na masło klarowane
Oburzyły ją seks-gadżety w chińskim sklepie. Mieszkanka Gdańska prosi o interwencję
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić