Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 

Prawniczka pędziła ponad 200 km/h. Grożą jej poważne konsekwencje

13

Kontrowersyjne wideo zostało opublikowane na TikToku. Prawniczka z Wrocławia chwaliła się, że jechała z prędkością 214 km/h. Jednak to nie jej jedyne przewinienia. Jak podaje TVN24, sprawą zajmuje się rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Izby Radców Prawnych.

Prawniczka pędziła ponad 200 km/h. Grożą jej poważne konsekwencje
Prawniczka pochwaliła się na TikToku szybką jazdą (Pixabay, TikTok)

Na budzącym kontrowersje nagraniu widać, jak prowadzone przez prawniczkę auto osiąga w pewnym momencie zawrotną prędkość 214 km/h. W innym ujęciu, gdzie auto wciąż pędzi powyżej 200 km/h, dodała podpis: "lecimy, nie śpimy". Kobieta, która według informacji TVN24 jest radczynią prawną z Wrocławia, nie tylko jeździ z nadmierną prędkością, ale również trzyma telefon w ręku.

Nagranie zostało opublikowane na portalu X (dawniej Twitter) przez dziennikarza Michała Torza, który skomentował sytuację. "214 km/h pędzą samochodem prawniczki (!!) z Wrocławia i się jeszcze tym chwalą". Pod innym materiałem wideo dodał komentarz: "Co za dno".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wtargnęli prosto pod tramwaj. Dramatyczne nagranie z Chorzowa

Filmy, które wywołały sporo kontrowersji, zostały usunięte z TikToka. Jednak zachowanie radczyni prawnej wzbudziło duże kontrowersje i zgodnie z informacjami przekazanymi przez TVN24, kobiecie mogą grozić poważne konsekwencje.

Prawniczka straci prawo do wykonywania zawodu?

W sprawie wszczęto dochodzenie, które ma na celu ustalenie wszystkich okoliczności. W zależności od wyników postępowania, najłagodniejsza kara, jaka może zostać nałożona w przypadku stwierdzenia przewinienia, to upomnienie. Z kolei najsurowszą sankcją może być całkowite pozbawienie prawa do wykonywania zawodu, co miałoby poważne konsekwencje dla prawniczki.

Tak jak w postępowaniu prokuratorskim, najpierw prowadzone są czynności wyjaśniające i następnie, jeżeli będą wskazywały na prawdopodobieństwo popełnienia przewinienia, wszczynane jest dochodzenie — oznajmił Główny Rzecznik Dyscyplinarny Krajowej Rady Radców Prawnych Gerard Dźwigała w rozmowie z TVN24.

Choć dokładne miejsce nagrania nie jest znane, zarejestrowane sceny wyglądają na uchwycone na drodze publicznej. Jednak ich autorka wyjaśniła w rozmowie z TVN24, że nagrania były kręcone w różnych lokalizacjach, w tym w tych, gdzie rzekomo nie obowiązują ograniczenia prędkości. Dodała również, że starała się montować swoje materiały w sposób, który nadawałby im rozrywkowy charakter.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić