Cyberpunk 2077 to w tej chwili najbardziej wyczekiwana gra na świecie. Polscy gracze mają powody do dumy, bo za tę produkcję odpowiada polskie studio CD Projekt RED, któremu międzynarodową sławę dały gry z serii Wiedźmin.
Cyberpunk 2077 trafił do pierwszych graczy
Gracze już nie mogą doczekać się premiery, która kilka razy była przesuwana. Tym razem jednak nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, aby futurystyczny hit trafił do sklepów zgodnie z planem, czyli 10 grudnia.
Do premiery został jeszcze tydzień, ale niektórzy gracze już otrzymali egzemplarze. Szczęśliwcami są Amerykanie, którzy złożyli zamówienie w Best Buy na edycję kolekcjonerską. W portalach społecznościowych pojawiły się zdjęcia.
Internauci mogą zobaczyć zawartość kolekcjonerki, ale szerszym echem odbiła się inna informacja. Jeden z posiadaczy Cyberpunka pokazał, ile zajmuje aktualizacja, którą trzeba pobrać wraz z pierwszym uruchomieniem gry. To aż 56 GB, co oznacza, że każdemu zajmie trochę czasu, zanim rozpocznie przygodę w Night City.
Cyberpunk 2077 jest oparty na grze z 1990 roku o nazwie Cyberpunk 2020. Gracze będą przemierzać miasto Night City, którym rządzą wielkie korporacje, a na ulicach nie brakuje gangów. Jednym z głównych bohaterów będzie Johny Silverhand, w którego wcielił się Keanu Reeves.
Czytaj także: "Taki projekt zdarza się raz w życiu albo wcale". Kamil Kula o roli V w Cyberpunku 2077
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
