Prezydent RP Andrzej Duda, zdecydował o skierowaniu nowelizacji prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy.
Według prezydenta, podstawowym uzasadnieniem decyzji jest "wola poszanowania konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk zapowiedział "pigułki dzień po" bez recepty. Co na to Polacy?
Decyzję prezydenta, w krótkim wpisie skomentował marszałek Szymon Hołownia. Do wpisu załączył również pismo od prezydenta.
Weto ws. tabletki dzień po. Taki prezent od Prezydenta na święta - napisał na portalu X Szymon Hołownia.
Andrzej Duda powiadomił listownie marszałka Sejmu o swojej decyzji.
Odmawiam podpisania ustawy z dnia 22 lutego 2024 r. o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne. W załączeniu przesyłam umotywowany wniosek o ponowne rozpatrzenie tej ustawy przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej - napisał prezydent w liście do Szymona Hołowni.
Czytaj także: W Krakowie chcą metra. Mieszkańcy już zdecydowali
Jak decyzję uzasadnił Duda?
Na stronie Kancelarii Prezydenta, pojawiła się decyzja uzasadniająca wniosek o ponowne rozpatrzenie ustawy. Andrzej Duda miał kierować się w szczególności głosem rodziców.
Nie mógł zaakceptować rozwiązań prawnych umożliwiających dostęp dzieci poniżej osiemnastego roku życia do produktów leczniczych, do stosowania w antykoncepcji bez kontroli lekarza oraz z pominięciem roli i odpowiedzialności rodziców - czytamy w uzasadnieniu decyzji.
W trakcie prac nad ustawą, prezydent nie usłyszał przejrzystych argumentów. Według Andrzeja Dudy, "nie padły jednak przekonujące argumenty, przemawiające za dostępnością bez recepty leków antykoncepcyjnych, w szczególności produktu leczniczego występującego pod nazwą ellaOne dla kobiet poniżej osiemnastego roku życia".
Andrzej Duda deklaruje otwartość na dalsze rozmowy. Jest on za tym, aby tabletki "dzień po" były dostępne bez recepty tylko dla osób powyżej 18. roku życia.
