Ołeksandr Poworozniuk, prezes klubu Futbolnyj kłub "Inhułeć" Petrowe, który zasłynął ze swoich wypowiedzi po ataku Rosji na Ukrainę, tym razem zwrócił się do mieszkańców Chersonia. Jak zapewnia, ci, którzy napadli miasto, będą z niego bardzo prędko uciekać... a to jedynie delikatna parafraza mocnych, męskich słów Poworożniuka.
Kochani mieszkańcy Chersonia, zwracam się do was w imieniu farmerów (...) Chcę zapewnić was, że szybko wyzwolimy [miasto]. I uwierzcie, oni [Rosjanie] będą, kur**, spier*****, i to, ku***, na rowerach. Uwierzcie, że będzie dobrze - mówi na nagraniu Poworożniuk (Twitter).
"Teraz jestem za Ciebie w stanie oddać życie"
Po raz pierwszy prezes klubu, znajdującego się w pierwszej lidze na Ukrainie, zwrócił się w czwartek jednak nie do mieszkańców Chersonia, ale wprost do prezydenta Zełenskiego. Wyznał wtedy przed zgromadzoną publicznością na swoich social mediach, będącą w głównej mierze fanami ukraińskiej piłki, że nie głosował na polityka w pierwszej turze. Stwierdził jednak, że niezłomna postawa, hart ducha, miłość do ukraińskiego narodu, jaką pokazał do tej pory Zełenski, sprawiły, że Poworozniuk oddałby dziś życie za głowę państwa.
Do prezydenta Zełenskiego. Je* ich [Rosjan]. My Ci pomożemy (...) Ty jako jedyny zjednałeś sobie ludzi. (...) Ja na Ciebie nie głosowałem w pierwszej turze, ale teraz jestem za Ciebie w stanie oddać swoje życie. Dziękuję Ci za Twoją postawę - mówi Poworozniuk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.