Abraham Lincoln był 16. prezydentem Stanów Zjednoczonych, pełnił ten urząd dwukrotnie. Brał również udział w Wojnie Czarnego Jastrzębia i zasiadał w Izbie Reprezentantów. Zginął w 1865 roku w Teatrze Forda w Waszyngtonie z ręki Johna Wilkesa Bootha.
Według amerykańskich mediów, w trakcie swojej prezydentury Abraham Lincoln ułaskawił prapradziadka Joe Bidena.
Akta sądu wojskowego znajdujące się w Archiwach Narodowych Stanów Zjednoczonych, opublikowane w poniedziałek przez "Washington Post", szczegółowo opisują proces Mosesa J. Robinette'a, po bójce z innym cywilnym pracownikiem armii, Johnem J. Alexandrem, która miała miejsce 21 marca 1864 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robinette został oskarżony o usiłowanie morderstwa po bójce na zimowym obozie armii. Obaj mężczyźni pokłócili się, a Robinette wyciągnął scyzoryk, pozostawiając Aleksandra z kilkoma skaleczeniami.
Sędziowie wojskowi skazali go na dwa lata ciężkich robót. Trzej oficerowie armii złożyli jednak petycję do Lincolna o uchylenie wyroku, twierdząc, że wyrok jest nadmiernie surowy.
Lincoln zgodził się i podpisał ułaskawienie 1 września tego samego roku. Jak czytamy w artykule w "Washington Post" napisany przez historyka Davida J. Gerlemana, ta historia "czekała na opowiedzenie 160 lat".
Jak zginął Lincoln?
Abraham Lincoln zginął w Wielki Piątek w Teatrze Forda podczas sztuki "Nasz amerykański kuzyn". Do teatru wybrał się za namową żony, gdyż sam był zmęczony i wolał pozostać w domu.
Lincoln wraz z żoną zasiedli w górnej loży teatru, a towarzyszył im major Henry Rathbone i jego narzeczona Clara Harris. Po godzinie 22 w loży zjawił się aktor John Wilkes Booth. Strzelił w tył głowy prezydenta, a majora Rathbone'a ranił sztyletem w ramię. Lincoln zmarł rankiem następnego dnia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.