Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Prigożyn naraża się Kremlowi! Całkowicie demaskuje propagandę Putina

Szef Grupy Wagnera staje się dużym problemem dla Władimira Putina i kremlowskich dygnitarzy. Jewgienij Prigożyn z każdą wypowiedzią idzie krok dalej w krytyce rosyjskiej armii. Tym razem stwierdził, że Ukraina nigdy nie była zagrożeniem dla Rosji.

Prigożyn naraża się Kremlowi! Całkowicie demaskuje propagandę Putina
Prigożyn szokuje! Jego słowa są ogromnym problemem dla Rosji (Twitter)

Prigożyn w opublikowanym przez niego nagraniu zaprzecza największemu mitowi rosyjskiej propagandy. Biznesmen i szef prywatnej armii mówi wprost - Ukraina nigdy nie ostrzeliwała okupowanego Donbasu.

Między 2014 i 2022 rokiem Donbas był rabowany przez różne grupy. Swoje zrobiło FSB, prezydencka administracja czy oligarchowie. Działali pod szyldem Donieckiej Republiki Ludowej czy Ługańskiej Republiki Ludowej. [...] Podkreślmy jednak, że Ukraina nigdy nie ostrzeliwała okupowanych terytoriów. Co więcej, do 24 lutego 2022 roku Ukraina nie miała zamiaru atakować Rosji - wskazuje Jewgienij Prigożyn.

Słowa te szokują, bo to Donbas i Ługańsk były faktycznym powodem rozpoczęcia wojny z Ukrainą. Według Władimira Putina "ziemie te powinny zostać wciągnięte do Rosji w celu ochrony miejscowej ludności przed wojskowymi działaniami Ukraińców".

Jeden z najważniejszych ludzi w Rosji (zarządza ogromnymi siłami, które są ważną podporą rosyjskich sił zbrojnych) publicznie obalił ten mit i jest coraz większym problemem dla Kremla.

W co gra Jewgienij Prigożyn? Eksperci są w szoku

To kolejne zaskakujące słowa Prigożyna, który w międzyczasie docenił już np. dokonania ukraińskiej armii i publicznie krytykował Władimira Putina i Sergieja Szojgu - szefa rosyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej.

Były członek ukraińskiego rządu i komentator polityczny Anton Heraszczenko uważa, że słowa szefa Grupy Wagnera są potwierdzeniem tego, że konflikt na szczytach władzy w Rosji jest ogromny.

Ataki Prigożyna na Szojgu są coraz śmielsze, a rosyjskie ministerstwo obrony staje w defensywie do słów szefa Grupy Wagnera. Co się dzieje? To ciężko wyjaśnić! - mówi były wiceminister Ukrainy.

Niektórzy uważają, że Jewgienij Prigożyn może stać się celem rosyjskich służb specjalnych, które będą chciały przejąć dowodzenie nad Grupą Wagnera. Jednocześnie sam biznesmen uważany jest za kogoś, kto zagraża władzy Putina w znaczny sposób.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 11.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Ukraina zgodziła się na zawieszenie broni. Szczegóły w przyszłym tygodniu
Nagranie z autostrady A1. Internauci aż się zagotowali
Łazik odkrył tajemnicę Marsa. Przełom w badaniach
"Możemy jej nie zauważyć". Leśnicy ostrzegają, pokazali nagranie
Co jedzą polscy żołnierze? Zupę parówkową porównano do pomyj
Niemal dwa miesiące utrudnień na ulicach Gdańska. Powodem... żaby
130 punktów i 20 tys. zł. Oto efekt pościgu za piratem drogowym
Internauci zwrócili uwagę gwieździe Realu Madryt. "Ona ma 16 lat!"
W Polsce mamy "szarą strefę". Mowa o Górnym Śląsku i w okolicach Warszawy
Amerykanie ocenili Melanię. W sondażu pytano o jej wpływ na Donalda Trumpa
Publiczne radio na cenzurowanym. Afera dotyczy żony gwiazdy FC Barcelony
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić