Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Próba porwania 10-letniego chłopca w szkole pod Głogowem. Relacja ojca

64

W jednej ze szkół podstawowych pod Głogowem pięciu mężczyzn próbowało porwać 10-letniego chłopca. Wszystko działo się na oczach matki, która, jak twierdzi były mąż kobiety i ojciec dziecka, była we wszystko zamieszana. Sprawę bada policja.

Próba porwania 10-letniego chłopca w szkole pod Głogowem. Relacja ojca
W szkole podstawowej doszło do niebezpiecznej sytuacji (Materiały WP, Adobe)

Jak informuje portal glogow.naszemiasto.pl, w jednej ze szkół pod Głogowem doszło do próby porwania 10-letniego chłopca przez pięciu mężczyzn. Zamieszana w sprawę miała być matka 10-latka, która zdaniem byłego męża miała zlecić porwanie.

Kilka dni temu, 7 maja około godziny 9 ojciec dwójki chłopców, odebrał telefon od starszego syna, dotyczący tego, że ich matka chce zabrać jego młodszego brata.

- Po kilku minutach zadzwonił starszy syn i powiedział, że w szkole jest jego matka i chce zabrać mojego młodszego syna. Mówił, że zrobiła awanturę pani dyrektor, przerwała dziecku egzamin i zażądała wydania dziecka - relacjonował mężczyzna w rozmowie z portalem glogow.naszemiasto.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Udało jej się uniknąć porwania. Uczennica przerywa milczenie

Chłopiec nie chciał jednak wyjść z matką z budynku. Ojciec 10-latka próbował w tym czasie dostać się na miejsce, spotkały go jednak utrudnienia.

- Gdy już dojeżdżałem do wioski, drogę zajechało mi czarne BMW na obcych numerach. Robiło to raz z jednej, raz z drugiej strony. Próbowało mnie powstrzymać przed zjazdem do szkoły – opowiadał mężczyzna.

Zatrzymałem więc samochód na drodze i pobiegłem na teren szkoły. W pogoń za mną puściło się pięciu bandytów, a jeden albo dwóch mieli przy paskach coś na kształt broni. Jeden krzyknął do mnie, że albo wydam syna, albo zginę. Dobiegłem ile tchu do wejścia do szkoły. Na szczęście za szybą stała pani dyrektor i pani psycholog i widziały, co się dzieje – dodał.

Na miejsce wezwano funkcjonariuszy policji. Mężczyzna wraz z dziećmi został odeskortowany na komendę do Głogowa w celu złożenia wyjaśnień.

Jak podaje portal glogow.naszemiasto.pl, trwają czynności mające na celu wyjaśnienie sprawy. Dochodzenie jest prowadzone o czyn z art. 191 par. 1 KK, który brzmi: Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Autor: PAA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 11.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Ukraina zgodziła się na zawieszenie broni. Szczegóły w przyszłym tygodniu
Nagranie z autostrady A1. Internauci aż się zagotowali
Łazik odkrył tajemnicę Marsa. Przełom w badaniach
Mamuty wskrzeszone za trzy lata? Pomoże rewolucyjna hybryda
"Możemy jej nie zauważyć". Leśnicy ostrzegają, pokazali nagranie
Co jedzą polscy żołnierze? Zupę parówkową porównano do pomyj
Niemal dwa miesiące utrudnień na ulicach Gdańska. Powodem... żaby
130 punktów i 20 tys. zł. Oto efekt pościgu za piratem drogowym
Internauci zwrócili uwagę gwieździe Realu Madryt. "Ona ma 16 lat!"
W Polsce mamy "szarą strefę". Mowa o Górnym Śląsku i w okolicach Warszawy
Amerykanie ocenili Melanię. W sondażu pytano o jej wpływ na Donalda Trumpa
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić