Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Proboszcz kościół zamieni na bar mleczny. To pierwszy taki pomysł w Polsce

207

Bar mleczny z tanimi obiadami powstaje w bazylice bydgoskiej. Na jego budowę proboszcz przeznaczył całą kaplicę, największej w mieście świątyni. "Chodzi o to, by karmić godnie tych, którzy nie ustawią się po darmowy posiłek" - tłumaczy duchowny i dodaje, że w barze mlecznym dania obiadowe będzie można kupić za symboliczne kwoty.

Proboszcz kościół zamieni na bar mleczny. To pierwszy taki pomysł w Polsce
W bydgoskiej bazylice powstanie bar mleczny (wikimedia commons, Pexels)

Złotówkę albo dwie. Tyle według deklaracji księdza Sławomira Bara ma kosztować pełnowartościowy obiad, który można będzie kupić w nowopowstającym barze mlecznym.

Proboszcz bydgoskiej bazyliki pw. św. Wincentego a Paulo na lokal gastronomiczny przeznaczył nieużywaną kaplicę. Wcześniej w tym miejscu była salka katechetyczna i pomieszczenia terapeutyczne. Obecnie trwają tu prace remontowe. Ksiądz Bar deklaruje, że chce, by lokal dostosowany był do wyśrubowanych norm sanepidowskich i spełniał wszystkie wymogi tak ważne w gastronomii.

Chodzi o to, żeby w barze mlecznym na terenie bazyliki przede wszystkim klienci czuli się godnie, bo jak tłumaczy proboszcz w rozmowie z dziennikarzami Gazety Wyborczej:

Przybywa w mieście osób, których zwyczajnie nie stać na jedzenie. Dużo wśród nich seniorów, często samotnych, którzy z emerytury w pierwszej kolejności opłacają czynsz i rachunki. W drugiej - leki. A jedzenie kupują, jeśli coś zostanie - wyjaśnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dwa miliony Polaków żyje w skrajnej biedzie. "My się na to godzimy"

Ksiądz dodaje też, że chodzi o osoby starsze, które chociaż często nie dojadają, nie ustawią się w kolejce po darmowe posiłek z bezdomnymi. "Ta kolejka po zupę obdarłaby ich z godności" - tłumaczy. Dlatego mleczny bar socjalny niczym nie będzie różnił się od tanich lokali gastronomicznych działających w mieście. Różnice będą w cenie. Ksiądz Sławomir mówi, że posiłki będą dostępne w symbolicznych kwotach kilku złotych, tak by pozostawały w zasięgu ubogich klientów.

Bydgoski proboszcz prowadzi wiele inicjatyw dla osób w potrzebie. Podczas pandemii skrzydło bazyliki zamienił na centrum pomocy. Oprócz ogrzewalni dla bezdomnych i pomieszczeń noclegowych, stworzył mieszkania treningowe dla osób wychodzących z bezdomności. W kościele znajduje się też gabinet lekarski wyposażony w urządzenia EKG i USG, w którym pracują lekarze-wolontariusze.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
10-letnia Nikola nagle zniknęła. Pilny komunikat policji
Józef K. domaga się ponad miliona zł od Skarbu Państwa. Został uniewinniony od zarzutu pedofilii
Piękna wyspa walczy ze złodziejami. Jest decyzja
Sąsiedzi wywiesili kartkę. Nie wytrzymali. "Bardzo mi szkodzą"
Papież wciąż w szpitalu. Wiadomo w jakim jest stanie po miesiącu leczenia
Nagranie z Mazowsza. Internauci się zagotowali
W Polsce występuje niemal 3200 gatunków. Nie wszystkie są pożyteczne
Nagranie niesie się po sieci. Oto finał wyprawy po jajka
Marzec trudny dla alergików. Instytut Ochrony Środowiska ostrzega
Spotkanie Putina i Łukaszenki. Dominacja i stres. Ekspert analizuje mowę ciała
Wyniki Lotto 13.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Szok w Sudetach. Pokazali nietypowe grzyby
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić