Proboszcz postawił ogrodzenie. Krótko później doszło do tragedii

Afera w Szczawnie-Zdroju. Mieszkańcy skarżą się, że proboszcz zagrodził im dojazd do domu. Postępowanie duchownego miało doprowadzić do tego, że służby nie mogły dotrzeć do posesji, na której wybuchł pożar. W wyniku tego incydentu życie straciła jedna osoba.

Ksiądz wywołał aferę w Szczawnie-Zdroju.Ksiądz wywołał aferę w Szczawnie-Zdroju.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Google Maps
Mateusz Domański

W 2023 r. proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Szczawnie-Zdroju nabył działki od gminy i rozpoczął budowę kościoła. Nieco później postawił bramę i siatkę na drodze dojazdowej do posesji niektórych mieszkańców, co wywołało ich protesty. "Gazeta Wyborcza" donosi, że proboszcz nie konsultował tej decyzji z mieszkańcami.

Do 2024 r. nie było konfliktów. Żyliśmy obok siebie, a łączyła nas droga, którą można było dojść do naszego domu i do kościoła od strony Wałbrzycha i Szczawna-Zdroju. I nagle, z dnia na dzień tuż przed świętami Bożego Narodzenia, zostaliśmy bez możliwości dojazdu do naszego domu - mówią "Wyborczej" mieszkańcy posesji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Płynęli pod polską banderą. Odkrycie w żaglówce na Atlantyku

W styczniu br. doszło do pożaru w jednym z mieszkań. Mężczyzna, który doznał zawału, upadł na suszarkę, a ta na piecyk, co wznieciło ogień. Straż pożarna nie mogła dojechać do posesji z powodu ogrodzenia. Strażacy gasili ogień z ulicy. Pożar nie był duży, jednak mężczyzna zmarł z powodu uduszenia dymem.

Mieszkańcy, próbując rozwiązać problem, stworzyli prowizoryczną drogę, likwidując ogródki i wysypując żwir. Jednak teren zaczął się zapadać, co uniemożliwiło przejazd. Zwrócili się o pomoc do kurii świdnickiej, która obiecała zająć się sprawą.

Kuria nie widzi problemu

Kuria wysłała komisję, która stwierdziła, że nie naruszono granic nieruchomości i istnieje alternatywny dojazd. Prokuratura umorzyła śledztwo, powołując się na informację od gminy o innym dojeździe.

Proboszcz uważa sprawę za załatwioną, co przekazał w rozmowie z "Wyborczą". Odesłał jednocześnie do kurii, która problemu nie widzi.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami