Informację o śmierci Jadwigi Staniszkis przekazała Polskiej Agencji Prasowej w poniedziałek po południu córka socjolożki. Naukowczyni w przyszłym tygodniu ukończyłaby 82 lata.
Jadwiga Staniszkis urodziła się w 1942 roku. "Całe moje dzieciństwo było związane z różnymi sytuacjami, które w sumie można nazwać misterium strachu, bo to przecież świeżo powojenne dzieciństwo w zrujnowanym Gdańsku" — wyjawiła w książce "Życie uczuciowe i umysłowe".
Studiowała na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie po ukończeniu studiów podjęła pracę w Instytucie Socjologii. W swojej pracy naukowej zajmowała się m.in. kwestiami związanymi z transformacją, teorią realnego socjalizmu i globalizacją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wykłada na różnych polskich uczelniach, ale także zagranicznych, m.in. na Uniwersytecie Harvarda, a także na uczelniach w Japonii czy Chinach.
W młodości Jadwiga Staniszkis związana była z życiem opozycyjnym. W czasach PRL wraz z innymi pracownikami uczelni organizowała spotkania dyskusyjne oraz seminaria, które często odbywały się w warunkach konspiracyjnych.
Staniszkis uczestniczyła w wydarzeniach Marca 1968 roku, za co straciła stanowisko na uczelni i trafiła do aresztu na dziewięć miesięcy. Mimo to kontynuowała naukową działalność. Pracę doktorską zaczęła pisać jeszcze w czasie aresztowania i obroniła ją, pracując jako nauczycielka w szkole pielęgniarskiej.
W ciągu ostatnich kilkunastu lat wielokrotnie komentowała bieżącą sytuację polityczną w prasie i programach publicystycznych. Nie ukrywała swojej sympatii do Prawa i Sprawiedliwości. Jednak po wygranej PiS w 2015 roku jej stanowisko się zmieniło.
Jestem wolnym człowiekiem, na emeryturze, nie mam żadnej funkcji politycznej i uważam, że mam prawo powiedzieć: tak, popełniłam błąd popierając PiS - stwierdziła w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News.
W ostatnim czasie wycofała się z aktywności w mediach. Jak powiedziała córka Staniszkis w rozmowie z "Wprost", jej matka chorowała na alzheimera, kontakt z nią był mocno utrudniony, nie mówiła.
Internauci są poruszeni śmiercią Staniszkis. W mediach społecznościowych naukowczynię żegnają zarówno anonimowi użytkownicy, jak i postacie ze świata polityki i mediów.
Spieraliśmy się. Dyskutowaliśmy. Czasem kłóciliśmy. Czasem zgadzaliśmy. Ale mimo wszystko się lubiliśmy. Jadwiga Staniszkis. Żegnaj - napisał Bartosz Arłukowicz.
Zmarła prof. Jadwiga Staniszkis. Mówiła, że musiała wymyślić własny system pojęciowy, bo przez represje polityczne i przejścia uczuciowe, głównie z Iredyńskim, umknęły jej pewne lektury i debaty. I zamiast to nadrabiać, stworzyła własny system. Odrębne zjawisko w polskiej nauce - napisał Stanisław Janecki.
Nie żyje Jadwiga Staniszkis, jedna z najciekawszych i najwybitniejszych intelektualnie osób tzw. " drugiej strony" - napisał Tomasz Lis.
Zmarła profesor Jadwiga Staniszkis. Wybitna socjolog i analityk. Wyrazista i przenikliwa, wielka zwolenniczka wolności. Jej niezwykłe osiągnięcia pozostaną źródłem inspiracji dla wielu. Niech spoczywa w pokoju - pożegnał zmarłą Władysław Kosiniak-Kamysz.
Z żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Prof. Jadwigi Staniszkis. Jako wybitna socjolog, nauczycielka i autorka, zainspirowała wielu swoim życiem pełnym pasji do nauki - napisał Mateusz Morawiecki.
Czytaj także: Nie żyje Mieczysław Grąbka. Krakowski aktor miał 74 lat
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.