Propaganda rosyjska straszy Francję. "Ile trumien mogą dziennie strawić?"

Rosyjski propagandysta Władimir Sołowjow znów dał kolejny "popis" na antenie telewizji. W trakcie wojny wielokrotnie groził państwom Zachodu atakiem ze strony Rosji. Tym razem wybrał sobie za cel kolejne państwo.

.Propaganda rosyjska straszy Francję. "ile trumien mogą dziennie strawić?"
Źródło zdjęć: © YouTube

Władimir Sołowjow to podręcznikowy przykład rosyjskiego oligarchy, który na usługach Kremla tworzy narodową telewizję. Za głoszenie propagandowych, często kuriozalnych treści, które docierają do dziesiątków milionów Rosjan, Sołowjow zarobił w samym 2023 r. 1,5 mld rubli, czyli prawie 65 mln zł.

Z danych wykradzionych przez hakerów wynika, że "dziennikarz" zabiegał w tym roku o kontrakty na sumę 3 mld rubli i chciał nawet o tym rozmawiać z Władimirem Putinem.

Putinowska telewizja nieustannie powiela kłamstwa i absurdalne teorie, w których atakuje przede wszystkim Zachód. Sołowjow atakował już między innymi Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Polskę czy Niemcy, a teraz przyszła pora na Francję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Górale o misiu z Zakopanego. "Dla mnie to jest absurd"

Pytanie do francuskiego społeczeństwa brzmi: ile trumien mogą dziennie strawić, zanim jęki zaczną się w całej Francji? Muszą tylko policzyć - powiedział propagandysta Sołowjow.

Prezydent Francji wywołał burzę

Słowa rosyjskiego propagandysty są prawdopodobnie spowodowane wypowiedzią Emmanuela Macrona z lutego. Przypomnijmy, że w Pałacu Elizejskim kilkanaście dni temu zakończyły się wielostronne rozmowy plenarne poświęcone wojnie na Ukrainie. Uczestniczył w nich m.in. prezydent Polski Andrzej Duda.

W drugą rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę prezydent Francji Emmanuel Macron zaprosił przywódców, by rozmawiać o wzmocnieniu współpracy na rzecz wsparcia dla Kijowa.

Emmanuel Macron powiedział, że "nie należy wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych do Ukrainy w przyszłości, choć jego zdaniem na obecnym etapie "nie ma konsensusu" w tej sprawie. Pierwsza część tego zdania wywołała duże zamieszanie wśród europejskich przywódców.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami