Godek to w ostatnich latach jedno z budzących największe kontrowersje nazwisk w Polsce. Aktywistka działa na rzecz środowisk "pro-life" i anty LGBT. To m.in. właśnie dzięki staraniom Godek Trybunał Konstytucyjny przyjrzał się ponownie prawu aborcyjnemu.
Jej następnym krokiem jest ustawa o zakazie Marszów Równości. Takie zgromadzenia odbywają się w czerwcu na całym świecie. Aktywistka chce jednak, by zakazano ich w Polsce. Fundacja Kai Godek Życie i Rodzina twierdzi, że zebrała już ponad 200 tys. podpisów pod obywatelskim projektem pod nazwą Stop LGBT.
Czytaj także: Kaja Godek uderza w Marsz Równości. Szybka odpowiedź
Chcemy zakazać homomarszów. Nie chcemy więcej Marszów Równości w Polsce. Jesteśmy prekursorami w Europie - oświadczył wczoraj Krzysztof Kasprzyk, członek zarządu Fundacji Życie i Rodzina.
Projekt obywatelski Stop LGBT złożono wczoraj, 9 listopada w Sejmie. Zgodnie z nim cel marszów nie mógłby dotyczyć m.in. "propagowania związków osób tej samej płci" czy "kwestionowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny".
Karmienie środowisk lewicowych, pozwalanie im na to, żeby się rozwijały, może doprowadzić do anarchii. Normalni ludzie mają rację - grzmiała pod Sejmem Godek.
Czytaj także: Strajk Kobiet. Kaja Godek właśnie włożyła kij w mrowisko. Zobacz, co zapowiedziała
Przed konferencją w sprawie projektu ustawy zakazującej Marszów Równości doszło do spięcia między Kają Godek, która przyszła bez maseczki, a policjantem.
Proszę pana no... wykonujemy inicjatywę ustawodawczą, przeszkadzanie w inicjatywie ustawodawczej jest przestępstwem.(...) Proszę nie robić problemu - beształa policjanta Godek bez maseczki
Tymczasem aktywiści LGBT zaskoczyli Kaję Godek podczas zbierania podpisów pod ustawą o zakazie Marszy Równości. Pokazali jej projekt ustawy "Stop Godek" prosząc jednocześnie o jej podpis. Działaczka nie zareagowała jednak na happening, a Krzysztof Kasprzyk zaczął wykrzykiwać "Łamiecie prawo!".
Chcieliśmy, by poczuła jak to jest być kimś wykluczonym, poprzez zakaz bycia sobą. Uciekła - przed samą sobą... - napisali aktywiści LGBT w mediach społecznościowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.