Jeszcze niedawno Janów Podlaski kojarzył nam się przede wszystkim z prestiżem, ogromnymi pieniędzmi i gośćmi z całego świata. To tu raz do roku odbywała się Aukcja Koni i Polski Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi, która przyciągała rzesze turystów.
Z czasem wszystko się zmieniło, a stadnina w Janowie zaczęła kojarzyć się z upadkiem i wstydem. W 2016 roku, po 16 latach pracy, ze stanowiska prezesa odwołano Marka Trelę (ówczesny minister rolnictwa oskarżył go o niegospodarność). W kolejnych latach częste zmiany na stanowisku prezesa stały się nową normą.
Niestety, nie były to zmiany na lepsze. W telegraficznym skrócie należy wspomnieć, że doszło m.in. do śmierci dwóch koni, które należały do Shirley Watts, żony perkusisty The Rolling Stones. Organizowano też aukcje, które były finansowymi klapami. Przychody stadniny były coraz niższe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponadto twierdzono, że konie żyją w złych warunkach, karmione są kiepskiej jakości paszą i nie ma nawet kto posprzątać obornika. Choć w ostatnim czasie wydawało się, że stadnina wreszcie wychodzi na prostą, zapadła nieoczekiwana, kontrowersyjna decyzja.
Dzisiaj rano pracownicy dowiedzieli się, że znów powołano nową osobę na stanowisko prezesa.
Protest pracowników stadniny w Janowie
Nową prezeską stadniny ma zostać Hanna Sztuka. Sęk w tym, że pracownicy nie zgadzają się z tą decyzją. Żądają pozostawienia obecnych władz i zapowiadają, że nie wpuszczą Hanny Sztuki na teren stadniny.
Pracownicy uważają, że Sztuka nie nadaje się do zarządzania stadniną. Wskazują, że jest osobą kontrowersyjną, "która w świecie hodowców koni czystej krwi arabskiej jest powszechnie uznana za osobę, która nigdy nie kierowała się dobrem objętych przez siebie jednostek, a raczej własnym interesem", w dodatku ''działającą na szkodę tych jednostek''.
Dodatkowo decyzja o powołaniu nowego prezesa jest ogromnym zaskoczeniem, ponieważ Lucjan Cichosz, który w ostatnim czasie sprawował tę funkcję, doprowadził do ustabilizowania sytuacji finansowej firmy. Wspierał go w tym wiceprezes Przemysław Bartoszek.
Pracownicy sądzili, że to Bartoszek zastąpi Cichosza, jeśli dojdzie do zmiany prezesa. Stało się jednak inaczej, a Bartoszek złożył wypowiedzenie, gdy dowiedział się o powołaniu nowej prezes.