Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Prowadzi "Dom Rosyjski". Paczka eksplodowała mu w rękach

Powiązany z grupą Wagnera Rosjanin dostał przesyłkę, która wybuchła mu w rękach. Mężczyzna prowadzi "Rosyjski Dom" w Bangi, stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej. Szef grupy Wagnera oskarża Francję o próbę zabójstwa.

Prowadzi "Dom Rosyjski". Paczka eksplodowała mu w rękach
Dmitrij Syty trafił do szpitala po tym, jak przesyłka wybuchła w jego rękach (Instagram, Dmitrij Syty)

Rosyjskie MSZ poinformowało o próbie zabójstwa rosyjskiego obywatela. Jest nim Dmitrij Syty, związany z grupą Wagnera szef "Domu Rosyjskiego" rosyjskiego ośrodka kultury w Bangi. Mężczyzna odebrał paczkę od kuriera i kiedy ją otworzył, przesyłka wybuchła.

Syty trafił do szpitala. Według rosyjskich źródeł lekarze walczą o jego życie. Jewgienij Prigożyn, który robił interesy z należącą do Sytego firmą wydobywającą diamenty, natychmiast oskarżył o atak Francję.

11 listopada Dmitrij Syty otrzymał przesyłkę z Togo zawierającą zdjęcie jego syna mieszkającego we Francji. Był też list mówiący, że następnym razem otrzyma głowę syna, jeśli "Rosjanie nie wyjdą z kontynentu afrykańskiego i nie otworzą drzwi Francuzom". Dziś [16 grudnia] dostał kolejną paczkę. Pomimo wszystkich instrukcji dotyczących przestrzegania środków bezpieczeństwa, Dmitrij Syty, będąc pod wpływem chwili i myśląc, że w paczce jest głowa jego syna, otworzył ją. Nastąpił wybuch - twierdzi Prigożyn.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin naciska na Łukaszenkę? "Białoruś jest ubezwłasnowolniona"

Prowadzi "Dom Rosyjski". Paczka eksplodowała mu w rękach

Według szefa grupy Wagnera Syty powiedział pierwszym osobom, które do niego dobiegły, że zobaczył napis: "To dla was od wszystkich Francuzów. Wyrzucimy Rosjan z Afryki". Zaraz potem zemdlał. Po tym incydencie Prigożyn wezwał rosyjskich urzędników do uznania Francji za "sponsora terroryzmu". To określenie, które wobec Rosji użył m.in. Parlament Europejski i Polska za zbrodnie wojenne popełniane przez siły rosyjskie w Ukrainie.

Lokalne organy ścigania nie wskazały jeszcze potencjalnych podejrzanych. Określiły incydent jako akt terrorystyczny. Szef policji Republiki Środkowoafrykańskiej Bienvenue Zokoue poinformował, że Rosjanin wcześniej otrzymał przesyłkę z groźbami i kontaktował się w tej sprawie z lokalną policją.

Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Nie odda ulubionej zabawki". Ekspert pewny ws. Putina
Wstrząsające nagranie z Seulu. Motocyklista wpadł do dziury. Nie żyje
Ten zabieg wykonaj wiosną. Aronia obsypie się owocami
"Każdy chciałby znaleźć się na pierwszej linii". Rosyjski duchowny szokuje
Rekordowy wynik 33. Finału WOŚP. Jurek Owsiak podał kwotę
Rzecznik Kremla o dialogu z USA. "Pragmatyczny i konstruktywny"
Dezercja w północnokoreańskim wojsku. Był nękany, poszło o papierosy
Ukrainiec driftował na parkingu. Policjanci nie mieli litości
Rozsyp na trawniku jeszcze w marcu. Trawa będzie soczyście zielona
Anastazja Kuś wróciła ze srebrem. "Jestem inna niż wszyscy"
"Jazda po kielecku". Pokazali nagranie. W sieci wrze
Rosja skazała 23 Ukraińców. Wśród skazanych żołnierze pułku Azow
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić