O smutnym incydencie poinformowała właśnie, za pośrednictwem swej oficjalnej strony, Straż Miejska Miasta Tychy (województwo śląskie). Koszmar rozegrał się w miniony czwartek, 27 lipca 2023 roku, tuż po godzinie 17:00.
W tym czasie strażnicy miejscy patrolowali teren wokół ulicy Dębowej. Nagle ich wzrok przykuła dziwnie zachowująca się kobieta, która z wielkim trudem prowadziła wózek po chodniku. W środku siedziało małe, przestraszone dziecko. Matka ledwo stała na nogach. Zataczała się z każdym kolejnym krokiem.
Chwilę wcześniej jeden z funkcjonariuszy, będąc w czasie wolnym od służby, poinformował, że w rejonie ul. Darwina znajduje się kobieta z dzieckiem, której stan może wskazywać, iż jest nietrzeźwa, strażnik poinformował także o kierunku, w którym się udała - podaje jednostka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Była kompletnie pijana. Prowadziła wózek z dzieckiem
Okazało się, że to jedna i ta sama osoba. Strażnicy miejscy natychmiast zatrzymali do kontroli matkę z wózkiem. Od razu wyczuli od niej silną woń alkoholu. Zwrócili również uwagę na jej nienaturalne pobudzenie. Nie mieli już żadnych złudzeń. Zbadali ją alkomatem. Nie dowierzali w to, co widzą.
Badanie wskazało blisko 2,50 promila w wydychanym powietrzu - przekazali funkcjonariusze.
Mundurowi podali również w komunikacie, iż opiekę nad dzieckiem powierzono najbliższej rodzinie kobiety. Pijana matka została zaś przetransportowana do Izby Wytrzeźwień w Sosnowcu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.