Jak informuje Centralne Biuro Śledcze Policji, gang działał również w czasach pandemii, w nielegalnie otwartych klubach go-go we Wrocławiu i w Warszawie. W klubach klientom oferowano usługi tańca erotycznego. Najprawdopodobniej do napojów dodawano klientom substancje odurzające, które powodowały ograniczone możliwości psychofizyczne, informuje RMF FM.
Dotychczas śledczy ustalili, że w ten sposób gang oszukał około 50 klientów. Głównie są to cudzoziemcy, którzy stracili kwoty od kilku do nawet 200 tysięcy złotych. Z zebranego materiału wynika, że na konto jednego z klientów sprawcy zaciągnęli pożyczkę w wysokości 70 tysięcy złotych, która w ciągu godziny została wydana w lokalu.
W weekend zatrzymanych zostało 15 członków gangu. W akcji policyjnej uczestniczyło ponad 100 funkcjonariuszy. Zabezpieczono szereg dokumentów tożsamości potencjalnych pokrzywdzonych, narkotyki, dokumentację działalności klubów. W Prokuraturze Krajowej podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym 4 osoby usłyszały zarzuty kierowania tą grupą.
Dodatkowo przedstawiono niektórym z nich zarzuty rozbojów. We wtorek policja skierowała wnioski o ich tymczasowe aresztowanie. Śledczy badają, czy i w jaki sposób w gangu uczestniczyli policjanci.
Policjanci z Zarządu we Wrocławiu Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami Biura Spraw Wewnętrznych Policji ustalają okoliczności, sposób działania, a przede wszystkim osoby biorące udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się rozbojami i oszustwami na szkodę klientów klubów nocnych w Warszawie i Wrocławiu. - informuje Centralne Biuro Śledcze.
Czytaj także: Radosław był chorobliwie zazdrosny o swoją dziewczynę. Strzelił Agnieszce w głowę