Watykan informuje, że Franciszek czuje się coraz lepiej. Stolica Apostolska wysyła umiarkowane, ale optymistyczne komentarze. Wczoraj papież miał "dobrze spać i wypoczywać". To już czternasty dzień hospitalizacji głowy Kościoła katolickiego.
Czytaj także: Spór o lekcje religii. Abp Kupny grzmi: "To jest wstyd"
Lekarze opanowali m.in. lekką niewydolność nerek, a badania wykazały, że zapalenie płuc nie daje niepokojących objawów i powikłań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiele wskazuje więc na to, że Franciszek wraca do zdrowia. Mimo to abp Wojciech Polak apeluje, aby nie rezygnować z modlitwy za papieża. Mówi, że to właśnie "tego najbardziej potrzebuje Ojciec Święty".
W trudnym doświadczeniu choroby Papież Franciszek wciąż potrzebuje naszej modlitwy i duchowego wsparcia. Prośmy dobrego Boga o potrzebne siły i łaskę zdrowia dla Ojca Świętego - mówi Prymas Polski w oświadczeniu przesłanym redakcji "Super Expressu".
Według arcybiskupa Polaka, warto przyłączyć się np. do modlitwy różańcowej, która codziennie o 21:00 odmawiana jest na Placu św. Piotra w Watykanie. Prymas Polski podkreśla, że można zrobić to samotnie lub w swoich parafiach i wspólnotach.
Czytaj także: Ksiądz zatańczył poloneza. Filmik podbija sieć
Na razie Franciszek nie ma bezpośredniego kontaktu z wiernymi. Tradycyjna audiencja papieska organizowana w każdą sobotę została odwołana. Media spekulują, że niedzielny Anioł Pański odbędzie się w okolicach Polikliniki Gemelli. Z okna szpitala wiernych może pozdrowić papież.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
