Jak informuje La Verdad Noticias, ofiarą postrzału była kobieta między 20. a 25. rokiem życia. Wybrała przebranie La Llorony, nazywanej również "Płaczką". Zgodnie z meksykańską legendą to duch kobiety, która na wieść o zdradzie ukochanego utopiła ich wspólne dzieci. Kiedy do "Płaczki" dotarło, co zrobiła, popełniła samobójstwo.
Przebrała się za ducha. Zastrzelił ją przestraszony mężczyzna
Zgodnie z relacją osób, które widziały kobietę przebraną za ducha, ta przechadzała się w białym prześcieradle i długiej sukni, wykrzykując: "och, moje dzieci!". Niektórzy nawet rejestrowali jej spacer – rozpoczęty tuż po zachodzie słońca – telefonami.
Nagle w kierunku "zjawy" zostało oddane kilka strzałów. Już wcześniej niektórzy świadkowie spaceru strzelali, jednak robili to w powietrze, prawdopodobnie aby wystraszyć przebraną kobietę. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że ofiara zmarła.
Przeczytaj także: Rozmawiają z duchami. Naukowcy rozwiązali zagadkę
Zgodnie z relacją świadków strzelec zbiegł zaraz po oddaniu strzałów. Funkcjonariuszom meksykańskiej policji nie udało się na razie ustalić jego tożsamości.
Przeczytaj także: 3-latek rozmawiał z duchem zmarłej. Zaginęła przed laty
Jak podaje hiszpańskojęzyczny portal El Soleda Laguna, internauci podzielili się na dwa obozy. Niektórzy komentatorzy dowodzili, że młoda kobieta świadomie naraziła się na niebezpieczeństwo, próbując zrobić sąsiadom tego rodzaju żart. Inni podkreślali, że bez względu na zachowanie ofiara nie zasłużyła na odebranie jej życia.