To nie pierwszy raz gdy dzikie zwierzę wchodzi w zurbanizowany teren i trafia wprost na ruchliwą drogę pełną pędzących samochodów.
Rzadko jednak jest tak, że żyjący z dala od ludzi jeleń nic nie robi sobie z ulicznego ruchu i spokojnie wędruje w sobie tylko znanym kierunku.
Czytaj także: Jest bardzo agresywny. Uprzykrza życie w Zakopanem
Dokładnie taką scenę na DK 28 w Małopolsce mogli oglądać wracający w niedzielny wieczór kierowcy. Majestatyczny jeleń powoli kroczył środkiem drogi nie zważając na tworzący się tuż za nim korek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwierzę zdawało się nie być zestresowane ani zdezorientowane, a czekający w sznurze aut kierowcy robili mu zdjęcia, do których jeleń bez strachu pozował. Fotorelację z tego niecodziennego zdarzenia można było oglądać na facebookowym profilu o nazwie Małopolska Alarmowo.
Czytaj także: To nie fotomontaż. Niezwykły widok w Górach Sowich
Twórcy fanpejdża zamieścili kilka fotografii dokumentujących przechadzkę zrobionych przez czytelników, pisząc:
DK28 - niedzielny wieczór to nie lada gratka dla odwiedzających miasto Wadowice. Obwodnicą miasta w kierunku ronda przy BP zmierza turysta z lasu .Należy zachować szczególną ostrożność.
Pod postem zawrzało, bo ludzie zaczęli kłócić się... w którym kierunku zmierza jeleń. Wszystko przez wpis jednej z internautek, która zauważyła, że zdjęcie zamieszczone na fanpejdżu zrobiono blisko dworca, a nie jak sugeruje podpis na drodze do stacji paliw.
"To jest przy dworcu PKP, do BP jeszcze spory kawałek" - napisała kobieta i się zaczęło. Spór zażegnało kolejne zdjęcie zrobione przez jedną z obserwatorek nieco później, gdy wspomniany jeleń faktycznie dotarł do wspomnianej stacji BP.