Felix Gretarsson ma lat 49. Dwie dekady temu zostały mu amputowane dwie ręce, po tym jak został porażony prądem w pracy w Kopavogur na Islandii. Przez trzy miesiące mężczyzna był w śpiączce. Siedem miesięcy później został przeniesiony do ośrodka rehabilitacyjnego, w którym uczył się żyć bez rąk. Mężczyzna do 2021 roku musiał radzić sobie bez dwóch kończyn.
W styczniu 2021 roku Islandczyk zdołał przekonać chirurga do wykonania podwójnego przeszczepu ramienia i barku w wyczerpującej 15-godzinnej operacji. Zabieg udał się w 100 procentach, a lekarze nie mogą nadziwić się jak mężczyzna szybko odnalazł się w "nowym" życiu.
Gretarsson zaszokował chirurgów swoim niesamowitym postępem i teraz może myć zęby, chodzić i rzucać piłki psu oraz przytulać swoje dzieci przeszczepionymi ramionami - podkreśla daily.mail.
Dla 49-latka był to wyjątkowy moment. Po raz ostatni mógł przytulić rękami córkę, gdy ta miała trzy miesiące. Teraz doczekał się wnuków, które są dla niego oczkiem w głowie. Radość sprawiają mu nawet najdrobniejsze czynności z codziennego życia.
Możliwość drapania bez pocierania się o jakieś meble... nie zdajesz sobie sprawy, kiedy tracisz ręce, jak często dziennie musisz dotykać nosa, oczu lub drapać się po głowie. Teraz mogę to robić kiedy chcę - mówi mężczyzna.
Aby zbudować mięśnie w swoich nowych ramionach, Felix zaczął chodzić na siłownię. Regularnie ćwiczy i pokazuje swoje efekty w mediach społecznościowych.
Zdarzają się gorsze chwile, gdy trenujesz, a mięśnie nie dają nowych bodźców. Później jednak nagroda jest niesamowita, gdy nagle zaczynasz widzieć postępy - opowiada.
Idealny prezent
Mężczyzna już za kilka dni będzie świętował swoje 50 urodziny. Z tej okazji postanowił... samemu posprzątać cały dom na tą wyjątkową uroczystość. Felix będzie mógł także swobodnie pojechać do sklepu, aby zrobić niezbędne zakupy. Chociaż przed operacją mógł używać swoich stóp do prowadzenia samochodu, teraz po raz pierwszy trzymał kierownicę dłońmi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.