W środę w Parku Ekologicznym Myakkahatchee Creek w USA policja znalazła odzież prawdopodobnie należącą do Briana Laundrie. Na miejsce wezwano lekarza sądowego oraz rodziców poszukiwanego mężczyzny, którzy mieli pomóc w zidentyfikowaniu przedmiotów. Sprowadzono także psy tropiące.
Brian Laundrie podejrzany w sprawie śmierci Gabby Petito
Ubrania nie są jedynym nowym tropem w sprawie śmierci youtuberki. TMZ opublikowało nagranie, które nadesłał tabloidowi mieszkaniec Dunnellon na Florydzie. Na filmie pochodzącym z prywatnego monitoringu można zauważyć mężczyznę łudząco podobnego do Briana. Policja ma zbadać ten trop.
Ciało blogerki Gabby Petito znaleziono 19 września w Parku Narodowym Grand Teton. Sekcja zwłok wykazała, że 22-latka zginęła w wyniku uduszenia. Ustalono także, że zwłoki leżały w parku przez około 3-4 tygodnie, zanim je odnaleziono.
Policja próbuje ustalić jaki związek ze śmiercią Gabby ma jej narzeczony Brian Laundrie. Mężczyzna od kilku tygodni jest nieuchwytny. We wrześniu wrócił na Florydę sam, nie zdradzając co stało się z jego partnerką. Nie odpowiadał na pytania policji oraz adwokatów. Niedługo później również zniknął.
Czytaj także: Nie żyje Gabby Petito. Wyznanie mamy wzrusza do łez
Pod domem rodzinnym mężczyzny stoją tłumy ludzi, którzy są przekonani, że rodzice Briana ukrywają go przed wymiarem sprawiedliwości. Jak powiedział dla "Insidera" adwokat rodziny Laundrie - Steven Bertolino "[rodzice] są torturowani we własnym domu przez tych protestujących na zewnątrz". W to, że Brian nie jest niewinny wierzy także rodzina Gabby, która przyłącza się do protestujących.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.