W czwartek w Sejmie expose wygłosił szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Minister podsumował ostatnie lata polityki zagranicznej w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości. Polityk przedstawił również założenia i główne kierunki obecnych władz Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Przemówienie Sikorskiego trwało kilkadziesiąt minut, było obserwowane m.in. przez prezydenta Andrzeja Dudę. Tuż po przemówieniu ministra odbyła się wielogodzinna debata z udziałem posłów.
Jedną z uczestniczek dialogu była Aleksandra Wiśniewska, posłanka Koalicji Obywatelskiej, w przeszłości studiująca między innymi w Oksfordzie i na uczelni w Londynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przemówienie w Sejmie i porównanie do "Misia"
W mediach społecznościowych internauci w zabawny sposób komentują początek przemówienia Wiśniewskiej. Nikt nie skupia się na treści, a na niezwykłym akcencie mówiąc o dwóch, amerykańskich prezydentach - Ronalda Regana oraz Woodrowa Wilsona.
Czytaj więcej: Putin planuje kolejną wojnę? Niemcy ostrzegają i dają dowody
Pani Marszałek, Panie Mistrze, Wysoka Izbo. Woodrow Wilson zabiegał o polską niepodległość pod koniec I wojny światowej, a Ronald Regan wspomagał nas w obaleniu komunizmu - mówi na początku swojego wystąpienia Aleksandra Wiśniewska.
Internauci od razu doszukali się porównań. Przede wszystkim do słynnej sceny kultowego filmu "Miś" Stanisława Barei, w której spikerka z lotniska na Okęcia stara się wygłosić komunikat w obcym języku. Problemem jest oczywiście brak znajomości angielskiego.
Post w serwisie "X" dotarł do prawie 160 tysięcy internautów. Niektórzy zdecydowali się na komentarz.
"Ja na ten przykład uważam, że ćwiczenie akcentu jest w porządku. Ta Pani ma taki. Nie rozumiem natomiast napinki w tej sprawie", "Szkoda że nie wzięła kopytek. Reelekcja byłaby w kieszeni" - piszą internauci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo