Już w przyszłym roku w naszym kraju odbywać się będą wybory prezydenckie. Niedawno premier Donald Tusk zapowiedział, że nie zamierza w nich startować. Najprawdopodobniej kandydatem Koalicji Obywatelskiej będzie Rafał Trzaskowski. A kogo wystawi PiS?
Czy to będzie Trzaskowski, czy to będzie Tusk albo Hołownia, jako wspólny kandydat koalicji rządzącej, to nie ma dla nas większego znaczenia. Znaczenie ma to, by naszym kandydatem był ktoś, kto zmobilizuje nasz elektorat, a z drugiej strony nie będzie kontestowany w drugiej turze wyborów przez Konfederację i ugrupowania bardziej na prawo od PiS typu PJJ, bo każde 100 tys. głosów będzie się tu liczyło - powiedział Przemysław Czarnek w rozmowie z dziennikiem "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Następnie stwierdził, że PiS nie może wystawić polityka, który jest postrzegany jako radykał, bowiem mógłby nie zebrać głosów z centrum. - Są u nas świetni kandydaci, myślę, że sobie poradzimy - dodał były minister edukacji.
Przemysław Czarnek: Czas na zmiany
Po wakacjach do skutku dojdzie kongres PiS. Podczas tego wydarzenia ma zapaść decyzja o większej władzy dla młodszych polityków, na co uwagę zwraca "SE". Co na to Czarnek?
Jest czas na zmiany w ścisłym kierownictwie PiS. I wydaje się, że po to Jarosław Kaczyński ten kongres zwołuje. Jest wielu młodych polityków, którzy są niezwykle ambitni, kompetentni, którzy powinni stanowić czołówkę w naszej partii i kierownictwie - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.