Rząd Armenii poinformował w niedzielę, że Azerbejdżan bombarduje tereny mieszkalne w Górskim Karabachu. Minister spraw zagranicznych Anna Nagdaljan stwierdziła, że w atakach użyto amunicji kasetowej.
Czytaj także: Zestrzelili samolot? Turcja zaprzecza
Przerażające nagranie z Armenii. "Niedopuszczalna forma eskalacji konfliktu”
Ormianie opublikowali nagranie z Stepanakert. Miasto nie było wcześniej przedmiotem starć armeńskich i azerbejdżańskich żołnierzy. Na filmie widać, jak ulicami wstrząsa kilkadziesiąt eksplozji.
To nowa i całkowicie niedopuszczalna forma eskalacji konfliktu – powiedział śledczy z Amnesty International Brian Castner.
Azerbejdżan miał także przeprowadzić ostrzał kasetowy na miasto Gandża. Osada również zamieszkana jest wyłącznie przez ludność cywilną. Nie stacjonują w niej armeńscy żołnierze.
Wojna o Górski Karabach
Górski Karabach to enklawa należąca formalnie do Azerbejdżanu. Jest zamieszkiwana i kontrolowana przez Ormian, którzy w 1992 roku ogłosili niepodległość Republiki Górskiego Karabachu. W latach 1992-1994 wojna o ten teren kosztowała życie 30 tys. osób.
Do nowych walk w konflikcie o Górski Karabach doszło w niedzielę 27 września. Azerbejdżan i Armenia wzajemnie oskarżają się o jego rozpoczęcie. Obie strony uważają, że sporny teren jest przynależny właśnie im.
Azerbejdżan korzysta ze wsparcia militarnego bliskiej etnicznie Turcji. Armenia jest złączona sojuszem militarnym z Rosją. Kreml stwierdził wcześniej, że jest w stałym kontakcie z zaangażowanymi w konflikt krajami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.