24-letnia Ukrainka Anna Kriwonos jest mistrzynią świata juniorów w biathlonie, sporcie łączącym biegi narciarskie i strzelanie z karabinu. Teraz jednak, w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, zdecydowała się wstąpić do armii ukraińskiej i wymienić karabinek na karabin na prawdziwe kule.
Niewątpliwie jest to dodatek do armii ukraińskiej, ponieważ wielki cel i zdolności fizyczne pozwoliły jej zostać mistrzynią świata - pisze serwis elnacional.cat.
"Rosjanie powinni się modlić"
Kriwonos to kolejna kobieta, która postanowiła z bronią w ręku odpierać rosyjską inwazję. Nie jest wyjątkiem, bo panie stanowią już 10 procent ukraińskiej armii. Wojna w Donbasie w 2014 roku spowodowała, że armia ukraińska otworzyła się na przyjmowanie kobiet, zapominając o stereotypach i dyskryminacji.
Obecnie służba wojskowa nie jest obowiązkowa dla kobiet, ale dla mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat.
Kriwonos przerwała karierę sportową, aby wstąpić do armii ukraińskiej i zamiast tego strzelać do innych celów. Zakładamy, że jej umiejętności celowania są ponadprzeciętne. Rosjanie powinni modlić się o brak opadów śniegu w nadchodzących tygodniach - donosi serwis "Visegrad 24".
Zobacz także: Wstrząsające fakty z życia Maradony. Szokujące nagranie