Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Prześladował byłą partnerkę w brutalny sposób. 35-letni stalker zatrzymany w Warszawie

6

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 35-letniego mężczyznę podejrzanego o brutalne przestępstwa wobec swojej byłej partnerki. Mężczyzna trafił do aresztu. Nie tylko groził wielokrotnie 50-latce, ale też za nią chodził, a nawet zamontował lokalizator w jej samochodzie.

Prześladował byłą partnerkę w brutalny sposób. 35-letni stalker zatrzymany w Warszawie
50-latka rozstała się z nim w maju.Od tego czasu ją prześladował (Policja)

Cała akcja aresztowania rozpoczęła się od momentu, gdy roztrzęsiona kobieta wezwała policję na ulicę Nowogrodzką.

Według jej relacji kilka minut wcześniej została zaatakowana przez byłego partnera. Agresor groził, że zniszczy jej samochód - przekazał mł. asp. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej komendy.

Prześladował ją od miesięcy

Śledztwo wykazało, że 50-latka w maju rozstała się z 35-latkiem. Od tego czasu mężczyzna zaczął ją prześladować i brutalnie napastować. Notorycznie przesyłał jej wulgarne wiadomości z pogróżkami i groził pozbawieniem życia. Jak przekazała Polska Agencja Prasowa, gdy blokowała jego numer na różnych komunikatorach, on korzystał z innych numerów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 24.09
Jednego razu wysłał kobiecie zdjęcie młotka z informacją, że użyje go, aby ją zabić, a innego dnia groził oblaniem kwasem. W czerwcu siłą wciągnął kobietę do samochodu, po czym jechał bardzo szybko grożąc spowodowaniem wypadku, aby oboje zginęli - opowiedział mł. asp. Pacyniak.

Mężczyzna kilkukrotnie śledził kobietę, gdy tylko wyszła z domu. Dzień przed zdarzeniem przy ulicy Nowogrodzkiej 35-latek wysłał jej o trzeciej w nocy film, na którym widać, jak wchodzi do garażu podziemnego w miejscu jej zamieszkania i stoi przy jej samochodzie.

Podczas interwencji policjanci znaleźli lokalizator zamontowany pod tylną tablicą rejestracyjną w samochodzie kobiety.

Ci sami policjanci błyskawicznie namierzyli i zatrzymali go przy ulicy Na Skarpie. W momencie zatrzymania prosił swoją byłą partnerkę o nieskładanie zawiadomienia i wyznawał jej miłość. Dodatkowo w tym samym momencie telefon podejrzanego zakomunikował, że lokalizator jest w pobliżu - poinformował Pacyniak.

Samochód kobiety, w którym znaleziono lokalizator, poddano szczegółowym oględzinom. Sprawdzono również auto podejrzanego, w którym znaleziono pudełko od urządzenia namierzającego. Dodatkowo zabezpieczono jego telefon komórkowy.

(Policja)

35-latkowi przedstawiono szereg zarzutów, w tym uporczywego nękania, pozbawienia wolności człowieka, gróźb karalnych i zniszczenia mienia. Sąd zgodził się z wnioskiem prokuratora, stosując wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.

Autor: EWS
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić