Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Przestępca wybiegł z Biedronki. Dziennikarz TVN24 bohaterem!

40

Dziennikarz z Ostrowa Wielkopolskiego Marek Radziszewski został lokalnym bohaterem. Mężczyzna nie wahał się ani chwili, gdy dostrzegł złodzieja uciekającego z Biedronki. Rzucił się w pościg za rabusiem, a już po chwili kryminalista znalazł się w jego rękach.

Przestępca wybiegł z Biedronki. Dziennikarz TVN24 bohaterem!
Dziennikarz złapał złodzieja, który próbował ukraść zabawki z Biedronki (Facebook, Google Maps)

Historię z Ostrowa Wielkopolskiego nagłośniło poznańskie wydanie "Gazety Wyborczej". Jak ustalili lokalni dziennikarze, we wtorek 22 listopada Marek Radziszewski, współpracujący na co dzień z TVN24, wybrał się na zakupy do Biedronki. Przypadkiem stał się świadkiem nietypowej sytuacji.

Dziennikarz TVN24 złapał złodzieja

Zobaczył młodego mężczyznę, wybiegającego w popłochu ze sklepu. Za nim podążał ochroniarz, który jednak nie zdołał dogonić uciekiniera i ostatecznie się poddał. Ostrowski dziennikarz postanowił przejąć pałeczkę od pracownika dyskontu i ruszył w pościg za - jak się domyślał - pospolitym złodziejem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Zielona Góra. Pijany mężczyzna zaczął kraść pieniądze z kasy w Warce. Reakcji kobiety za barem się nie spodziewał
Po przebiegnięciu 400 metrów uciekający wyrzucił spod kurtki dwa pudełka z zestawami zabawek. W pewnym momencie, gdy zauważył, że go doganiam, zatrzymał się przy trzepaku i powiedział, że mogę wzywać policję, bo on nic nie ukradł - mówi Marek Radziszewski w rozmowie z "GW".

Na tym jednak akcja się nie skończyła. Jak relacjonuje dziennikarz, złodziej po chwili wrócił po porzucone łupy i ponownie rzucił się do ucieczki, lecz niekorzystnie zaplanował swoją trasę. Nie spodziewał się, że drzwi do kamienicy, w której chciał się schować, będą zamknięte.

Wtedy Radziszewski wykorzystał swoją szansę. Dogonił rabusia, obezwładnił go i zadzwonił na policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze przejęli przestępcę.

Złodziejem okazał się 28-latek z kryminalną przeszłością. Mężczyzna w ostatnim czasie dokonał dwóch podobnych kradzieży. Teraz, za sprawą odważnego dziennikarza, złodziej odpowie za swoje czyny w sądzie. Jego łupy wróciły już do Biedronki. - Mam poczucie, że zrobiłem coś dobrego - mówił Radziszewski.

Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić