Pochodzący z Litwy Ricardas Puisys został odnaleziony 1 lipca. Policja natknęła się na jego doskonale zakamuflowaną kryjówkę w lesie w pobliżu w Wisbech w Anglii.
Tajemnicze zaginięcie Litwina
40-latek zaginął we wrześniu 2015 roku. Nagle z niknął z farmy, na której pracował, a jego służbowy identyfikator znaleziono w pobliskim parku. Pojawiły się podejrzenia, że ktoś zamordował Litwina.
W listopadzie 2015 roku rozpoczęto śledztwo. Jeszcze w grudniu tego samego roku zatrzymano pierwszego podejrzanego, jednak z braku dowodów został wkrótce wypuszczony. Policja prowadziła dalsze działania w przekonaniu, że Puisys został zamordowany.
W 2018 roku znaleziono profil na Facebooku z jego imieniem i nazwiskiem, aktualnym zdjęciem i znajomymi. Wykryto także numer telefonu połączony z profilem, jednak śledczym nie udało się zidentyfikować jego właściciela.
Przez prawie pięć lat zniknięcie Ricardasa było całkowitą tajemnicą. Tak było do czasu, gdy pod koniec czerwca otrzymaliśmy informację, która doprowadziła nas do znalezienia go. Został odnaleziony przez policję w lesie w pobliżu grupy domów w Wisbech – powiedział lokalnym mediom, Rob Hall prowadzący tę sprawę.
Policja podejrzewa, że Litwin stał się ofiarą przestępstwa, oraz że wykorzystywano go do pracy. Prawdopodobnie zdecydował się na ucieczkę i dlatego ukrywał się w lesie. Ze względów na jego bezpieczeństwo policja zdecydowała się poinformować o jego odnalezieniu dopiero po miesiącu.
Jest bezpieczny i współpracujemy z nim, aby zapewnić mu bezpieczeństwo, ale także zapewnić mu wsparcie, którego potrzebuje po tym, jak przeżył wyjątkowo trudne chwile w ciągu ostatnich pięciu lub więcej lat – dodaje Hall.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.