Zoo w Moskwie poinformowało, że w sobotę aligator Saturn "zmarł ze starości". Placówka przekazała, że pracownicy dbali o niego z największą starannością i poświęcali mu ogromną uwagę.
Miał około 84 lat - to bardzo imponujący wiek. Moskiewskie zoo miało zaszczyt trzymać Saturna przez 74 lata. Saturn był dla nas całą erą, i to bez najmniejszej przesady. Widział wielu z nas jako dzieci. Mamy nadzieję, że go nie zawiedliśmy - napisało w komunikacie zoo w Moskwie.
Zoo podkreśliło, że aligatory zwykle żyją na wolności 30-50 lat. Możliwe, że Saturn był najstarszym aligatorem na świecie, jednak nie sposób tego zweryfikować. Prawdopodobnie Saturn zostanie wypchany i wystawiony jako eksponat w Państwowym Muzeum Darwina w Moskwie - podaje BBC.
Słynny aligator urodził się w stanie Missisipi w USA w 1936 r. W tym samym roku został schwytany i trafił do zoo w Berlinie. W 1943 r. większość zwierząt mieszkających w ogrodzie zoologicznym zginęła w wyniku bombardowania, ale Saturn zdołał uciec.
Nie wiadomo, jak aligator spędził kolejne 3 lata. Brytyjscy żołnierze znaleźli go w 1946 r. i przekazali Sowietom. Od tamtej pory Saturn mieszkał w zoo w Moskwie i był jedną z największych atrakcji.
Czy aligator Saturn należał do Adolfa Hitlera?
Po przybyciu aligatora do Moskwy pojawiły się plotki, że należał on do Adolfa Hitlera. Zoo zaprzeczyło tym doniesieniom. Wiadomo jednak, że Hitler lubił odwiedzać zoo w Berlinie i często podziwiał Saturna.
Zobacz także: Lwy liczyły na łatwą zdobycz
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.