W książce "Ziemia Obiecana" Barack Obama wspomina m.in. swoje pierwsze bliższe kontakty z Donaldem Trumpem. W 2010 r. Trump, który był wówczas biznesmenem, zadzwonił do doradcy Białego Domu Davida Axelroda i zaoferował swoją pomoc przy usuwaniu wycieku ropy po eksplozji platformy wiertniczej Deepwater Horizon.
Czytaj także: Tłum oszalał. Trump pojawił się na proteście wyborczym
Gdy Trump dowiedział się, że problem jest już prawie rozwiązany, wyszedł z kolejną propozycją. Zauważył, że Obama niedawno zorganizował uroczysty bankiet pod namiotem i powiedział, że mógłby zbudować w Białym Domu "piękną salę balową". Jak wspomina Barack Obama, obie oferty Trumpa zostały "grzecznie odrzucone".
Barack Obama o Trumpie: obiecał eliksir na rasowy niepokój
Były prezydent stwierdził, że Trump "nie miał zahamowań". W swojej książce pisze, że Trump "obiecał eliksir na rasowy niepokój milionów Amerykanów wystraszonych czarnym mężczyzną w Białym Domu”.
Czytaj także: Blisko III wojny światowej! Ujawniono plany Trumpa
Obama wspomina, że Donald Trump rozpowszechniał teorię spiskową, która głosiła, że pierwszy czarnoskóry prezydent Ameryki urodził się w Kenii, a nie w USA, dlatego nie powinien być prezydentem. Nawet po upublicznieniu aktu urodzenia Obamy Trump wyrażał sceptycyzm co do obywatelstwa prezydenta.
To było tak, jakby sama moja obecność w Białym Domu wywołała głęboką panikę, poczucie, że naturalny porządek został zakłócony. Dokładnie rozumiał to Donald Trump, kiedy zaczął rozpowszechniać twierdzenia, że nie urodziłem się w Stanach Zjednoczonych - pisze w swojej książce Barack Obama.
Dopiero po latach, startując w wyborach prezydenckich w 2016 roku, Trump przyznał, że Obama urodził się w USA. Jednak zarzucił Hillary Clinton, że to ona wywołała kontrowersje związane z miejscem urodzenia Obamy. Były prezydent wspomina, że jego żona Michelle bała się, że przez rozpowszechniane przez Trumpa teorie bezpieczeństwo ich rodziny może być zagrożone.
Zobacz także: Zaskakujący Donald Trump. Tego nie wiesz o prezydencie USA
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.