Pożar wybuchł na terenie jednego z gospodarstw w Biesiadkach w powiecie łęczyńskim (województwo lubelskie). Około godziny 4 rano w niedzielę służby zostały powiadomione o płonącej przyczepie kempingowej, stojącej na terenie gospodarstwa.
Zwęglone ciało mężczyzny w przyczepie
Na miejsce przyjechała policja, straż pożarna oraz karetka pogotowia ratunkowego. Początkowo nie było żadnej informacji o tym, czy w środku przyczepy może ktokolwiek przebywać. Jednak w trakcie gaszenia pożaru strażacy znaleźli w pogorzelisku zwęglone ciało mężczyzny.
Jak powiedziała TVN24 Magdalena Krasna z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej, ciało należało do 64-letniego pracownika gospodarstwa, który przebywał w przyczepie. Pożar został zauważony przez właścicieli gospodarstwa, którzy wezwali straż pożarną.
Ciało zostało zabezpieczone
Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Policjanci, pod nadzorem prokuratury, ustalają szczegóły tej tragedii.