W poniedziałek 6 marca w programie "Czarno na białym" pokazano reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3". To już kolejna część serii Bielmo. W niej pokazano dokumenty, z których wynika, że Jan Paweł II wiedział o nadużyciach seksualnych w Kościele, jeszcze zanim został papieżem. Miał także pomagać w ich tuszowaniu.
TVP uderza w TVN
Reakcja na materiały wyemitowane przez TVN była natychmiastowa. W mediach społecznościowych i prawicowej prasie zawrzało. 7 marca w "Teleexpressie" reportaż nazwano "brudnym atakiem".
Jeśli przyjdą zniszczyć ten naród, zaczną od Kościoła, bo Kościół jest siłą tego narodu" - przewidywał kard. Stefan Wyszyński. No i przyszli, i wzięli ze sobą esbeckie materiały wymierzone w papieża Jana Pawła II. O brudnych atakach na świętego opowiemy w "Teleexpressie — powiedział na wstępie Rafał Patyra.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części programu wyemitowano materiał przygotowany przez Piotra Pawelca i Michała Gątarka. Zacytowano w nim m.in. odpowiedź episkopatu, z którego wynika, że "Jan Paweł II na każdym etapie sprzeciwiał się pedofilii".
Do sprawy w podobny sposób odniesiono się w TVP Info. Opublikowano specjalny pasek: "Haniebny atak ubeckimi papierami na św. Jana Pawła II". Udzielono także głosu Karolowi Gacowi z "Do Rzeczy", który stwierdził, że reportaż to tylko część większej akcji, która ma na celu "zohydzić" wizerunek Jana Pawła II.
To zaplanowana i konsekwentnie realizowana akcja i strategia. To oczywiście nie jest przypadek, że tak skoordynowane są teraz publikacje medialne. Cel jest jeden: zohydzić autorytet św. Jana Pawła II w myśl bardzo prostej, ale i skutecznej metody w myśl — obrzucić błotem, bo być może cokolwiek się przyklei — mówił Karol Gac z "Do Rzeczy".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.