Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Przyniósł to do szkoły. Natychmiast ewakuowano 400 osób

10

W szatni w LO w Radzyminie znaleziono granat z II wojny światowej. Najprawdopodobniej to jeden z uczniów przyniósł go do szkoły. Na miejsce natychmiast wezwano strażaków i saperów. Ewakuowano ponad 400 osób.

Przyniósł to do szkoły. Natychmiast ewakuowano 400 osób
Ewakuacja w liceum na terenie powiatu wołomińskiego (PAP, Rafał Guz)

W Liceum Ogólnokształcącym im. Cypriana Kamila Norwida w Radzyminie miała miejsce nagła ewakuacja ponad 400 osób. Przerażeni uczniowie wkrótce dowiedzieli się, że w jednej z szatni ich szkoły znaleziono... niewybuch z II wojny światowej.

Niewybuch, który znajdował się na terenie liceum, prawdopodobnie przyniesiony został przez jednego z uczniów, podaje nieoficjalnie TVN. Jak informuje polsatnews.pl, mógł to być granat moździeżowy.

Pocisk pochodzi z okresu drugiej wojny światowej. Prawdopodobnie jest uzbrojony - mówi oficer prasowy KPP w Wołominie, st. asp. Tomasz Sitek, w rozmowie z serwisem.

Ze szkoły natychmiast ewakuowano ponad 400 osób. Jak podaje WP, wśród nich było 385 uczniów, a także 30 nauczycieli.

Niewybuch w szkole w Radzyminie

Na miejscu pojawiło się aż 6 zastępów straży pożarnej, a także saperzy.

Mamy ewakuację uczniów oraz pracowników szkoły. Czekamy na przyjazd funkcjonariuszy ze specjalnej grupy pirotechnicznej, która sprawdzi, czy mamy do czynienia z prawdziwym pociskiem, czy jego atrapą - mówił kilka godzin temu oficer prasowy w rozmowie z red. TVN24.

Jak podaje rdc.pl, sprawą prawdopodobnie zajmie się teraz sąd rodzinny.

Musimy dowiedzieć się, jak wszedł w jego posiadanie - stwierdził w rozmowie z radiem st. asp. Tomasz Sitek.

Według najnowszych informacji, około godziny 16 szkoła ponownie została otwarta, podaje RDC.

Autor: HNM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić