Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bogdan Kicka
Bogdan Kicka | 

Przyszedł na policję po zgubiony telefon. Skończył za kratkami

6

Na komendzie policji w Działdowie doszło do niecodziennej sytuacji, która z pewnością zaskoczyła zarówno policjantów, jak i samego zainteresowanego. Mężczyzna przyszedł tam, aby odebrać swój zgubiony telefon, ale zamiast tego trafił za kratki.

Przyszedł na policję po zgubiony telefon. Skończył za kratkami
Przyszedł na policję po zgubiony telefon. Skończył za kratkami. (Pexels)

Cała sprawa zaczęła się od uczciwego mieszkańca Działdowa, który znalazł telefon przy jednym z paczkomatów. Zamiast zatrzymać urządzenie dla siebie, postanowił dostarczyć je na lokalną komendę policji, wierząc, że jego właściciel zostanie odnaleziony.

Policja szybko ustaliła tożsamość osoby, do której należał telefon, i skontaktowała się z nią, wzywając do odebrania zguby.

Niezapłacona grzywna i niespodziewany areszt

Zgodnie z procedurą, 51-letni właściciel telefonu zjawił się na komendzie. Wydawałoby się, że cała sprawa zakończy się szybko i bezproblemowo. Tymczasem rutynowe sprawdzenie w policyjnych bazach danych ujawniło, że mężczyzna ma na swoim koncie niezapłaconą grzywnę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Utopiła iPhone'a 11 w jeziorze. Nie spodziewała się tego, co się z nim stanie
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna nie zapłacił grzywny zasądzonej mu w innej sprawie i musi za to odsiedzieć w więzieniu pięć dni – poinformowała działdowska policja.

Zamiast wrócić do domu z telefonem, mężczyzna musiał więc udać się do aresztu. Policjanci poinformowali, że swoją karę odbędzie w pobliskim półotwartym zakładzie karnym w Działdowie, a telefon będzie mógł odebrać dopiero po zakończeniu odsiadki.

Wnioski płynące z tej historii

Ta historia pokazuje, jak ważne jest terminowe regulowanie swoich zobowiązań, nawet tych najmniejszych, gdyż mogą one niespodziewanie wrócić w najmniej oczekiwanym momencie. Szczególnie gdy sprawa wydaje się błaha, jak odebranie zagubionego telefonu. Dzięki tej sytuacji można również docenić postawę mieszkańca Działdowa, który, oddając zgubę, postąpił zgodnie z zasadami uczciwości.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zaniedbywał konie, nie szanował turystów. Decyzja po ujawnieniu nagrań
O krok od śmierci. Kreatywność uratowała jej życie
Jak dostać czerwoną kartkę w 15 sekund? Prezentuje młody piłkarz
Mistrz Polski poleciał do Belgii. W toalecie czekał absurd
Zakop na grządkach z bratkami. Będą kwitły całe lato
Nie żyje Halina Kolińska, bohaterka Powstania Warszawskiego. Miała 101 lat
"Imitacja działań pokojowych". Kreml krytykuje propozycję rozejmu w Ukrainie
Które produkty warto jeść na czczo, a które lepiej omijać?
Policjanci nie kryli zaskoczenia. 35-latek złapany na gorącym uczynku
Aż roi się w oczach. Tyle "karteczek" za wycieraczką
Policjant pobił i wywiózł mężczyznę do lasu. Usłyszał wyrok
Urządzili im pokaz fajerwerków pod oknami. Sąsiedzi mają dość. Gmina zabiera głos
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić