Przyszedł po zaległe wynagrodzenie. Zginął tego samego dnia

Miał pecha. Kilka dni temu wózek widłowy potrącił 37-letniego obywatela Gruzji na terenie stoczni w Gdańsku. Jak się okazuje, to nie był wypadek, tylko zabójstwo. Szokujące fakty w tej sprawie przedstawiła Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

.Przyszedł po zaległe wynagrodzenie. Zginął tego samego dnia. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Do koszmarnej tragedii doszło dokładnie w poniedziałek 15 kwietnia. Na terenie jednej z hal stoczniowych w Gdańsku, operator wózka widłowego potrącił mężczyznę. 37-letni obywatel Gruzji zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Przyczyną zgonu był wstrząs urazowy. Początkowo wydawało się, że był to nieszczęśliwy wypadek, jednak szczegóły tego zdarzenia są szokujące. Okazało się, że było to zabójstwo z premedytacją.

Jak informuje "Fakt", operator sztaplarki, po kłótni z byłym podwładnym, który przyszedł do zakładu po zaległe wynagrodzenie, celowo go potrącił i przycisnął do ściany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowcy zignorowali nakaz. Policyjny dron w akcji

Prokurator zarzucił mu popełnienie przestępstwa zabójstwa, to jest czynu z art. 148 § 1 k.k. w zamiarze ewentualnym. Pokrzywdzony to obywatel Gruzji, były pracownik podejrzanego, który w dniu zdarzenia przyszedł po zaległe wynagrodzenie. Na tym tle pomiędzy mężczyznami doszło do wymiany zdań, po której podejrzany wsiadł do wózka - informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Areszt dla zabójcy Gruzina

49-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut zabójstwa. Nie przyznał się do winy. Decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu.

Odpowiadając na pytania prokuratora 49-letni mężczyzna złożył wyjaśnienia pozostające w sprzeczności z materiałem dowodowym. Sąd uwzględnił wniosek prokuratora o tymczasowe aresztowanie podejrzanego - dodaje Grażyna Wawryniuk.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili