Do zdarzenia doszło w czwartek 30 listopada w Pszczynie. Jak podaje rmf24.pl, po południu pszczyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na osiedlu Piastów ktoś strzelił w stronę samochodu i wybił w aucie szybę.
Na miejsce udał się patrol policji. Gdy sprawcy zobaczyli radiowóz, zaczęli uciekać w dwie różne strony.
Według rmf24.pl, funkcjonariusze ruszyli w pościg za mężczyzną, który posiadał przedmiot przypominający broń. W pewnym momencie uciekinier zaczął strzelać w kierunku mundurowych. Ci również odpowiedzieli ogniem. Uciekinier został ranny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeden z policjantów wykorzystał moment, gdy sprawca miał problem z bronią (być może z jej przeładowaniem) i obezwładnił go. 40-latek był bardzo agresywny i pobudzony. Okazało się, że jest ranny w tułów – relacjonuje asp. sztab. Adam Jachimczak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, cytowany przez lokalny portal noweinfo.pl.
Rannego 40-latka przewieziono do szpitala, gdzie nadal zachowywał się agresywnie. Funkcjonariusze zatrzymali również drugiego uciekiniera. Jak podaje portal noweinfo.pl, 36-letni mężczyzna był pijany.
Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia
Nikt z policjantów ani przechodniów nie został ranny. Według lokalnych mediów, pościg odbywał się w rejonie ulic: Ogrodowej, Skłodowskiej-Curie i Słonecznej.
Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Na razie nie wiadomo, ilu funkcjonariuszy strzelało podczas pościgu, ani ile strzałów padło. Policjanci sprawdzają rodzaj broni i amunicji, których użył napastnik.
Nie jest jasne, dlaczego napastnicy strzelali do samochodu. Z informacji przekazanych przez tvn24.pl wynika, że zatrzymany przez policję 36-latek niedawno opuścił areszt.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.