Jak donosi "The Times of Israel", powołując się na organizację pozarządową Iran Human Rights, powieszony mężczyzna to Iman Sabzikar. Uznano go za winnego zamordowania funkcjonariusza policji.
Iman Sabzikar został powieszony na miejscu zbrodni w Sziraz. Egzekucja miała miejsce w sobotę 23 lipca w godzinach porannych.
Publiczna egzekucja w Iranie. Pierwsze od 2 lat
Do soboty ostatnia potwierdzona publiczna egzekucja w Iranie została przeprowadzona 11 czerwca 2020 r. Iran Human Rights, czyli norweska organizacja pozarządowa zajmująca się prawami człowieka w państwie Bliskiego Wschodu, określiła publiczną egzekucję jako "średniowieczne praktyki".
Publiczne wznowienie tej brutalnej kary ma na celu przestraszenie i zastraszenie ludzi przed protestami - stwierdził dyrektor IHR Mahmood Amiry-Moghaddam.
W mediach społecznościowych krążą zdjęcia i nagrania rzekomo przedstawiające egzekucję, choć nie ma pewności co do ich autentyczności. Widać na nich mężczyznę ubranego w typowe irańskie ubranie więzienne w jasnoniebieskie i czarne pasy. Mężczyzna wisi kilka metrów nad ziemią na linie przymocowanej do dźwigu ciężarówki.
Czytaj także: WHO ogłasza sytuację kryzysową o globalnym zasięgu
Jak twierdzi Amiry-Moghaddam, aby zapobiec "średniowiecznym praktykom", należy zaangażować jeszcze większą liczbę ludzi w protesty przeciwko karze śmierci i publicznym egzekucjom. Dodał, że pomogłoby też zajęcie przez społeczność międzynarodową "zdecydowanego stanowiska".
W Iranie kara śmierci zazwyczaj odbywa się w więzieniach. Jak podają działacze, publiczne egzekucje są wykorzystywane jako środek zastraszający obywateli. Wykonywane są zwłaszcza wtedy, gdy przestępstwo dotyczy zabójstwa członka sił bezpieczeństwa.