Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Putin chce zająć "część Polski"? Generał mówi, co planuje Rosja

Friedrich Merz, kandydat na kanclerza Niemiec, ostrzega przed rosyjskimi ambicjami wobec Polski i krajów bałtyckich. Generał Waldemar Skrzypczak w rozmowie z "Faktem" uważa, że Rosja chce zająć inne państwa, ale wobec nas także ma plan.

Putin chce zająć "część Polski"? Generał mówi, co planuje Rosja
Waldemar Skrzypczak mówi, co planuje Rosja wobec Polski (GETTY IMAGES, PAP, Contributor, PAP)

Podczas debaty telewizyjnej Friedrich Merz, kandydat CDU/CSU na kanclerza Niemiec, poruszył temat rosyjskich ambicji wobec Polski i krajów bałtyckich. Merz podkreślił, że Rosja dąży do odbudowy wpływów w regionie, co wymaga przygotowania ze strony NATO. - Wielka Rosja, o której marzy Putin, to także część Polski, krajów bałtyckich. On jest zainteresowany obszarem NATO. Musimy być na to przygotowani - przyznał Merz.

Polska na celowniku Rosji? Generał Skrzypczak mówi, w co gra Putin

Generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych, wyjaśnia w rozmowie z "Faktem", że Rosja nie planuje fizycznego zajęcia terytorium Polski. Zamiast tego, Moskwa dąży do odzyskania wpływów w Europie Środkowo-Wschodniej.

Ja nie widzę w tej chwili w perspektywie co najmniej przynajmniej kilku lat, konkretnego obszaru Polski, wskazywanego przez kogokolwiek, którym byliby Rosjanie zainteresowani w wyniku agresji na NATO. Zakładam, że również, że nie dotyczy to obszaru na wschód od Wisły. Bo Rosjanie chcę oczywiście zyskać wpływy w tej części Europy, ale nie sądzę, żeby chcieli sięgać po Polskę, pomiędzy Bugiem a Wisłą - stwierdził Waldemar Skrzypczak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rozbił bmw w centrum miasta. Próbował uciec od policji
Jeśli chodzi o wypowiedź Fredricha Merza, to nie identyfikuję żadnej części Polski, jako tej, którą mogliby Rosjanie w wyniku agresji zająć. Nie jestem w stanie wskazać tej części. Oni zakładają, że Polska była kiedyś w strefie wpływów Rosji. I chodzi im głównie o to - dodał.

Gen. Skrzypczak ma nadzieję, że Niemcy po wyborach będą kontynuowały prozachodni i proukraiński kurs. Tymczasem u naszego sąsiada w siłę rośnie eurosceptyczna i prorosyjska partia AfD - Alternatywa dla Niemiec. Merz w debacie zarzucił liderce tego ugrupowania, Alice Weidel, brak uznania dla rosyjskiej agresji na Ukrainę. Podkreślił, że Rosja zagraża międzynarodowemu porządkowi po 1990 r. .

Te kraje mogą być celem Rosjan

Chociaż przesmyk suwalski jest często wskazywany jako potencjalny cel Rosji, generał Skrzypczak uważa, że bardziej prawdopodobne jest zainteresowanie Rosji Łotwą i Litwą. Wskazuje na obecność mniejszości rosyjskiej w tych krajach.

Generał Skrzypczak podkreśla, że Rosja nie planuje agresji na Polskę, ale dąży do zwiększenia swoich wpływów w regionie. Wskazuje, że Polska była już kiedyś w strefie wpływów Rosji, za czasów carskich i Związku Radzieckiego. Moskwa chciałaby do tego wrócić.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 20.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Noworodek w oknie życia w Białymstoku. "Był spokojniutki"
Za nic miał światła i rogatki. Samochód wbił się w bok pociągu
Nie żyje ceniony ratownik medyczny. Zmarł na powikłania
Piekło w zielonogórskim DPSie: larwy w nodze i amputacja. Jest akt oskarżenia
Donald Trump ogłosił się "królem", a potem pojawiło się to zdjęcie. Wybuchła afera
Kalisz. 5-latek wjechał w samochód i zaginął. Dramatyczny apel policji
Absurdalne zachowanie Świątek. Przegrała i okazała brak szacunku wobec trenera
Czeska alpejka wybudzona ze śpiączki farmakologicznej. Co z jej stanem zdrowia?
Na jego pole spadł fragment rakiety Falcon. "Pieniądze by się przydały"
Zaufanie do Zełenskiego wciąż wysokie. Kijowski Instytut Socjologii: słowa Trumpa to manipulacja
Podsyp tym rododendrony. Wiosną będą uginać się od kwiatów
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić