Francuskie media, w tym "Liberation" i "Le Monde", przeanalizowali wtorkową rozmowę telefoniczną między prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według "Liberation" Putin narzuca swoje warunki, co budzi wątpliwości co do strategii obranej przez prezydenta Trumpa.
Cytowany przez Polską Agencję Prasową "Liberation" podkreśla, że mimo niemal dwugodzinnej rozmowy, nie doszło do przełomu w sprawie pokoju na Ukrainie. Putin przedstawił swoje warunki, w tym całkowite wstrzymanie zagranicznej pomocy wojskowej dla Kijowa. Tymczasem amerykańska propozycja 30-dniowego zawieszenia broni bez warunków wstępnych została odrzucona.
Radio France Inter zauważa, że Ukraina zgodziła się na bezwarunkowy rozejm, podczas gdy Putin zaakceptował jedynie częściowy, dotyczący infrastruktury energetycznej. To pokazuje, że Rosja stawia własne warunki, nie akceptując amerykańskiego projektu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wątpliwości co do strategii Trumpa
"Le Monde" wyraża wątpliwości co do strategii i intencji Trumpa po rozmowie z Putinem. Rosyjska zgoda na rozejm ogranicza się do infrastruktury energetycznej, co nie jest kluczowe, gdy zima się kończy. Dziennik podkreśla, że w terenie nic się nie zmienia.
"Le Monde" zwraca uwagę na entuzjazm Białego Domu wobec zbliżenia z Kremlem, co ilustruje pomysł organizacji meczów hokejowych między Rosją a USA. Dziennik krytykuje ten gest, wskazując na masowe zbrodnie wojenne Rosji na Ukrainie i trwający konflikt.
Francuskie media, jak "Liberation" i "Le Monde", podkreślają, że rozmowa Trumpa z Putinem nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, a Putin nadal dyktuje warunki, co stawia pod znakiem zapytania skuteczność amerykańskiej strategii wobec Ukrainy.