USA udostępniło we wtorek raport, który dowodzi temu, że Władimir Putin ma niemały związek z wyborami prezydenckimi 2020. Miał autoryzować operacje wywierania wpływu, które miały zaszkodzić kandydaturze prezydenta Bidena i wzmocnić przy tym kandydaturę Trumpa.
W raporcie opublikowanym przez Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego przedstawiono pięć kluczowych ocen dotyczących wysiłków podmiotów zagranicznych mających na celu wpływanie na wybory w USA lub ingerowanie w nie. Próby Moskwy, były kierowane z najwyższych szczebli rosyjskiego rządu. Miały na celu podważenie zaufania publicznego do procesu wyborczego i budowanie podziałów między amerykańskim społeczeństwem.
Kluczowym elementem strategii Moskwy w tym cyklu wyborczym było wykorzystanie przez nią pełnomocników powiązanych z rosyjskim wywiadem do wypychania krzywdzącej narracji na temat prezydenta Bidena. Zadanie to powierzono amerykańskim organizacjom medialnym, urzędnikom i prominentnym osobom w USA, w tym niektórym bliskim byłego prezydenta Trumpa i jego administracji - czytamy w raporcie.
Czytaj także: Duda szuka twardzieli do pracy. Płaci całkiem nieźle
Kluczowym elementem tej narracji miało być wykorzystanie wpływowych urzędników i ludzi związanych z rosyjskim wywiadem do działania w mediach. Takimi osobami miał być ukraiński prorosyjski pracodawca Andriy Derkach czy Konstantin Kilimnik.
Kilimnik, Derkach i ich współpracownicy próbowali wykorzystać prominentne osoby ze Stanów Zjednoczonych i media do wyprania swoich narracji przed amerykańskimi urzędnikami i publicznością - podaje wywiad w raporcie opublikowanym we wtorek.
Czytaj także: Ciąża a COVID-19. Niepokojące wyniki badań
W dokumencie wspomniano też 0 "internetowych trollach". Działali oni z Rosji rozsyłając w amerykańskich mediach przy pomocy anonimowych kont niekorzystne informacje nt. Joe Bidena. Podobne kroki podjął Iran, Chiny z kolei rozważały tę opcję, ale finalnie zrezygnowały z wspierania Trumpa. Raport dotyczący działań Rosji w sprawie wyborów nowy prezydent dostał od wywiadu 7 stycznia. Postanowiono dokument odtajnić we wtorek.