Jak informują eksperci z Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), Władimir Putin odrzucił propozycję zespołu Donalda Trumpa, dotyczącą ewentualnego planu pokojowego. Propozycja ta zakładała opóźnienie członkostwa Ukrainy w NATO o co najmniej dekadę w zamian za zakończenie wojny przez Rosję.
Putin, odpowiadając 26 grudnia na pytanie dziennikarza o skomentowanie propozycji zespołu Trumpa, stwierdził, że nie ma znaczenia, czy Ukraina dołączy do NATO "dziś, jutro, czy za 10 lat".
Według ISW, jego wypowiedź jest częścią serii komentarzy, w których rosyjski przywódca odmawia kompromisów dotyczących swoich wcześniejszych żądań. Żądania te obejmują neutralność Ukrainy, ograniczenia dla jej armii oraz zmianę rządu w Kijowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szef rosyjskiego MSZ, Siergiej Ławrow, w wywiadzie z 26 grudnia, stwierdził, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest już prawowitym przywódcą zgodnie z ukraińską konstytucją i że konieczne są nowe wybory prezydenckie. ISW zauważa, że Kreml celowo błędnie interpretuje ukraińskie prawo, by delegitymizować rząd w Kijowie.
Rosja nie chce negocjować z Ukrainą, domagając się zmiany władzy jako warunku wstępnego rozmów pokojowych.
Putin i inni rosyjscy politycy powtarzają narrację o rzekomej nielegalności Zełenskiego, obwiniając Ukrainę za opóźnianie negocjacji. ISW podkreśla, że ta narracja wspiera żądanie Putina usunięcia demokratycznie wybranego rządu Ukrainy, co jest jednym z celów Kremla w trwającej wojnie.
Czytaj także: Rosjanie nie chcą już do wojska? Taki widok w Moskwie
Obietnice Trumpa
Donald Trump deklarował, że zamierza niezwłocznie zakończyć wojnę. Twierdził nawet, że może to zrobić w ciągu jednego dnia. Gdy obejmował urząd, sugerował, że Ukraina powinna rozważyć oddanie części swojego terytorium Rosji jako element kompromisu pokojowego. Plan Trumpa zakładał także, że oba kraje powinny przystąpić do negocjacji.
Będziemy bardzo ciężko pracować nad Rosją i Ukrainą. To musi się skończyć. Widziałem raporty, tysiące ludzi zabitych w ciągu trzech dni, to byli żołnierze. Ale niezależnie od tego, czy są to żołnierze, czy ludzie [mieszkający] w miastach, będziemy nad tym pracować — zapewnił Donald Trump podczas gali zorganizowanej w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie.
– Putin nie zgodzi się na pokojowy plan Trumpa, bo jego celem jest zniszczenie Ukrainy i obnażenie nieudolności Zachodu – ocenił w wywiadzie dla Politico były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.