Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Putin odwiedził Kazachstan. Tak go przywitali

Politycy niektórych państw nie stosują się do zasady izolowania Władimira Putina, zapraszając rosyjskiego przywódcę do siebie. Ten nie zawsze jest jednak mile widziany przez społeczeństwo. Dowodem jest widok, który czekał na dyktatora w Kazachstanie. Putina "przywitała" ukraińska flaga wyświetlona na budynku opery.

Putin odwiedził Kazachstan. Tak go przywitali
Władimir Putin jest w Kazachstanie. To druga wizyta w tym roku (Licencjodawca, RAMIL SITDIKOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL)

Władimir Putin już drugi raz w tym roku udał się do Kazachstanu. Rosyjski dyktator chce "pogłębiać przyjaźń między Rosją i Kazachstanem". Jak podaje Belsat, Putin uważa, że obydwa kraje łączy bardzo dużo "wspólnych projektów, w tym dotyczących energii atomowej, co, jak zauważa, przyczynia się do "wzmacniania suwerenności technologicznej".

Zaproszenie dla Putina może wynikać z obaw. Media w Kazachstanie uważają, że rząd w Astanie obawia się ataków amerykańskich na rosyjskie bazy na terytorium Kazachstanu. Poza tym władze w Astanie chcą pokazać, że nie jest u nich możliwy "scenariusz Ukraiński".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 25.11
Zaniepokojona eskalacją Astana przyjmie Putina 27 listopada ze szczególną pompą, gdyż udaje się on z wizytą państwową, czyli na najwyższym szczeblu, której tradycyjnie towarzyszy ceremonia protokolarna. Na rampie samolotu będzie na niego czekał prezydent Kasym-Żomart Tokajew; na cześć gościa powinna zostać ustawiona warta honorowa - piszą dziennikarze niezależnego portalu Azattyk.

Tak Putin został przywitany w Kazachstanie

Na cześć Władimira Putina w różnych częściach Astany wyświetlono rosyjskie flagi. Belsat podaje, że pojawił się też baner z napisem "Wasza Ekscelencjo, Panie Władimirze Putinie, witamy".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nie wszyscy są tak szczęśliwi z wizyty dyktatora z Rosji. Inaczej zachowały się władze Opery Astana. Na budynku wyświetlono flagę Ukrainy. Sprawa nie umknęła uwadze rosyjskiej propagandy.

Bloger i były wiceszef MSW Ukrainy Anton Heraszczenko podaje, że "rosyjskie media uważają, że incydent był atakiem hakerskim, a nie zorganizowaną akcją".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Jak zrobić wieniec adwentowy? Wykorzystaj ten prosty sposób
Rosjanin zginął na wojnie. Awantura w jego rodzinie
Przerażające dane z Pomorza. Eksperci przypominają o znaczeniu badań
Polska wzorem dla reszty Europy. Chodzi o walkę z piractwem cyfrowym
Korzystasz z wideorejestratora? Uważaj - nie wszędzie możesz go używać
Zaskakujący efekt suszy w Polsce. Naukowiec mówi o nawykach o wilków
Polacy chcą zwolnienia Michała Probierza? Zaskakujący wynik sondażu
To ważny przycisk. Masz go w samochodzie? Możesz sporo oszczędzić
Takim ojcem jest Karol Nawrocki. "Tata nas ogrywał"
Czytasz Harry'ego Pottera? Ksiądz wyjaśnia, czy musisz się z tego spowiadać
Działania pacjentów kosztują Polskę 6 mld zł rocznie. Eksperci chcą zmian
Jak dobrze znasz anatomię? Rozwiąż krzyżówkę i przekonaj się
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić