Sugestia Clinton padła podczas rozmowy z przewodniczącą Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Pelosi była gościem podcastu "You and Me Both", który prowadzi Clinton.
Clinton stwierdziła, że chciałby poznać historię połączeń telefonicznych Trumpa. Była sekretarz stanu zasugerowała, że działaniami Trumpa mógł kierować ktoś inny, np. Rosja.
Mam nadzieję, że dowiemy się kiedyś, wobec kogo był zobowiązany, kto pociągał za sznurki. Chciałbym zobaczyć historię jego połączeń, żeby dowiedzieć się, czy rozmawiał z Putinem w dniu, w którym powstańcy najechali nasz Kapitol - powiedziała Clinton.
Clinton zapytała Pelosi, czy ta uważa, że należy powołać komisję. Ta miałaby ustalić, co doprowadziło do zamieszek 6 stycznia, w których zginęło pięć osób. Przewodnicząca Izby Reprezentantów poparła ten pomysł. Odpowiedziała, że wydarzenia z Waszyngtonu były niewątpliwie prezentem dla Putina, gdyż - jak twierdzi - prezydent Rosji chce podważyć demokrację w innych krajach.
Ci ludzie, czego sami pewnie nie byli świadomi, stali się marionetkami Putina. Działali w jego interesach, kiedy atakowali Kapitol, podburzani przez prezydenta Stanów Zjednoczonych - przyznała Pelosi.
Zamieszki na Kapitolu
Zamieszki na Kapitolu miały miejsce 6 stycznia 2021 roku. Tłum zwolenników Donalda Trumpa wdarł się do budynku w proteście przeciwko wynikom wyborów prezydenckich. Doszło do tego w trakcie obrad Kongresu, który miał ostatecznie potwierdzić zwycięstwo Joe Bidena. W wyniku starć zostało rannych wiele osób, w tym policjanci. Śmierć poniosło 5 z nich, w tym funkcjonariusz.
Czytaj także: Femme fatale z Warszawy. Uwodziła, odurzała i okradała
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
