Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Putin straszy bronią laserową. "Będą żałować tak, jak dawno niczego nie żałowali"

Władimir Putin ostrzegł Zachód, by nie przekraczał "czerwonej linii" w stosunkach z Rosją. Podczas środowego przemówienia przed Zgromadzeniem Narodowym rosyjski prezydent podkreślił, że kraj będzie bronił się przed "zewnętrzną agresją". Dodał, że Rosja ma w zanadrzu zaawansowaną technologicznie broń laserową i jądrową.

Putin straszy bronią laserową. "Będą żałować tak, jak dawno niczego nie żałowali"
Władimir Putin grozi Zachodowi użyciem broni laserowej (PAP, EPA)

Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że jego rząd chce mieć "dobre stosunki ze wszystkimi graczami na arenie międzynarodowej". Ma się to także tyczyć tych państw z którymi w ostatnim czasie znacząco się one pogorszyły. Rosyjski przywódca podkreślił jednak zaraz, że nie należy mylić tego stanowiska ze słabością.

Reakcja Rosji na jakąkolwiek agresję będzie ostra, błyskawiczna i asymetryczna. Ci, którzy planują prowokacje, będą żałować swoich czynów tak bardzo, jak dawno niczego nie żałowali – ostrzegł Putin.

Tajna broń laserowa Putina. Miała zostać rozmieszczona na terenie całego kraju

Jak zdradził Władimir Putin, Rosja prowadzi obecnie przegląd swojego sprzętu wojskowego. Starsze uzbrojenie z czasów radzieckich wypierane ma być przez "technologie nowej generacji, takie jak pociski naddźwiękowe i broń laserowa". Według rosyjskiego prezydenta, do końca roku sprawnych będzie 88 proc. głowic jądrowych.

Putin odniósł się również do kwestii tajnego działa laserowego Pereswet. Według doniesień jest ono w stanie zestrzelić zarówno samoloty wroga, jak i nadlatujące pociski. Broń podobno została już rozmieszczona na terenie całym kraju.

Mamy cierpliwość i wiarę w siebie, a racja jest po naszej stronie. Mam nadzieję, że nikt choćby nie pomyśli o przekroczeniu czerwonej linii w stosunkach z Rosją. Ustalenie, gdzie znajduje się ta linia, należy do nas – stwierdził Putin.

Rosja ostrzega Zachód. Działania wojskowe na granicy z Ukrainą

W ten sposób prezydent Rosji odniósł do sprawy działań wojennych w Donbasie, aneksji Krymu oraz koncentracji wojsk na granicy z Ukrainą. Od kilku dni z pogranicza dochodzą niepokojące informacje o tym, że Rosja zgromadziła już ponad 120 tysięcy żołnierzy.

Zdjęcia zrobione 16 kwietnia pokazują między innymi stacjonujące tam myśliwce Su-30. Inne jednostki to wojska powietrzno-desantowe, siły zmotoryzowane i pancerne, śmigłowce szturmowe, generatory dymu, drony zwiadowcze, urządzenia zakłócające oraz szpital polowy.

Moskwa cały czas przekonuje, że koncentracja wojsk jest częścią ćwiczeń i sprawdzania gotowości bojowej w odpowiedzi na działania NATO.

Obejrzyj także: Putin zrobił ruch przeciw Ukrainie. Były szef MSZ: "Są 3 scenariusze"

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić