Jednym z gości programu "Pytanie na Śniadanie" był ratownik medyczny. Rozmowa nie miała nic wspólnego z trwającymi w całej w Polsce protestami. Nagle jednak dyskusja zahaczyła o ten temat, czego nikt się nie spodziewał.
Zgrzyt w programie "Pytanie na Śniadanie"
Zgrzyt miał miejsce pod koniec rozmowy. Medyk zaapelował do widzów programu, aby zasłaniali nos i usta. Dla przykładu sam założył maseczkę z wymownym symbolem.
Na maseczce była czerwona błyskawica. To symbol trwających protestów przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych. Ratownik medyczny podstępem poparł kobiety.
Co ciekawe, Tomasz Wolny, który był wśród prowadzących, prawdopodobnie nie widział tego zdarzenia. Dlatego także zaapelował do widzów, aby nosili maseczki, "jak na załączonym obrazku".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.