W piątek 2 lipca doszło do awarii podczas nadawania programów w toruńskiej rozgłośni o. Tadeusza Rydzyka. Przerwa w emisji trwała kilka godzin. Radia Maryja mogli słuchać jedynie mieszkańcy Warszawy oraz słuchacze transmisji internetowej.
Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, przyczyną awarii mogły być problemy z dosyłem satelitarnym sygnału stacji do nadajników.
Słuchacze Radia Maryja nie zostali poinformowani o przyczynach przerwania emisji. Sytuacji nie wyjaśniono również w mediach społecznościowych toruńskiej rozgłośni. W trakcie awarii na antenie radia emitowano programy, także te z telefonicznym udziałem słuchaczy.
Czytaj także: Wakacje Dziwisza. "Na jego twarzy nie widzę skruchy"
Radio Maryja zostało założone w 1991 r. przez o. Tadeusza Rydzyka. Jest rozgłośnią religijną o największym zasięgu w Polsce. Ostatnio tygodnik "Polityka" informował o tym, że przełożony zakonu Rydzyka chciałby, by redemptorysta przeszedł na emeryturę. Oznaczałoby to, że o. Rydzyk straciłby stanowisko dyrektora rozgłośni.
Toruński duchowny nie wybiera się jednak na emeryturę, nie przewiduje również żadnych zmian w Radiu Maryja.
Nie zamierzam nigdzie odchodzić, żadnych zmian w kierowaniu Radiem Maryja nie przewidujemy i o niczym takim nie słyszeliśmy. Rozum, mam nadzieję dopisuje, a radio funkcjonuje dobrze. Mam tu wiele do zrobienia, mamy wiele planów i zamierzeń. Słowem: Alleluja i do przodu - powiedział Tadeusz Rydzyk w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.