oprac. Aneta Polak| 

Radny przerwał charytatywny mecz. Mówił, że uczestnicy "zakłócają niedzielę"

13

Zaskakujące sceny w Poznaniu, podczas charytatywnego turnieju piłki nożnej. Gdy trwał mecz, na boisko wtargnął osiedlowy radny, który domagał się przerwania gry. Krzyczał, że uczestnicy "zakłócają niedzielę", a kiedy poproszono go o opuszczenie boiska, stwierdził, że nie ustąpi, bo jest "najwyższy rangą".

Radny przerwał charytatywny mecz. Mówił, że uczestnicy "zakłócają niedzielę"
Radny przerwał charytatywny mecz. Zaskakująca argumentacja (Facebook, Pixabay, epoznan)

Jak opisuje portal epoznan.pl, turniej charytatywny, w którym uczestniczyło kilka amatorskich drużyn piłkarskich, został zorganizowany przez młodzieżówki partii prodemokratycznych. Zbierano środki dla jednej z rodzin zastępczych.

Choć cel był szczytny, a mecze rozgrywano w niedzielne popołudnie na osiedlowym Orliku (po uzyskaniu stosownej zgody od zarządcy obiektu), akcja nie wszystkim się spodobała.

W pewnym momencie na boisko wtargnął osiedlowy radny, Jakub Baranowski, który domagał się, by uczestnicy przerwali grę, bo... zakłócają niedzielę. - Krzyczał, że mamy zakończyć turniej i się rozejść, bo jest za głośno (była godzina 16) - podkreśla Arkadiusz Chorobik - jeden z organizatorów wydarzenia, w rozmowie z epoznan.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wpis ministerstwa wywołał burzę. Jerzy Owsiak zabrał głos

Radny domagał się przerwania charytatywnego meczu

Gdy uczestnicy meczu poprosili radnego, by zszedł z murawy i pozwolił im dokończyć grę, padły zaskakujące słowa.

Zaczął krzyczeć, że on jest Radnym Osiedla Chartowo i nie zamierza nigdzie odchodzić, bo on jest tutaj najwyższy "rangą". Groził policją i strażą miejską, ale finalnie ich nie wezwał, choć mu to proponowałem - relacjonuje Chorobik.

Świadkiem zaskakujących scen był Wojciech Chudy, który również należy do Rady Osiedla Chartowo. Jego zdaniem wydarzenie nie odbiegało od "normalnego użytkowania boiska".

Portal epoznan.pl poprosił Baranowskiego o komentarz w tej sprawie, ale radny na razie milczy.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić