Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Radom: Zupełnie nagi ukradł auto ze stacji. W środku siedziała kobieta

469

W Radomiu rozegrały się nieprawdopodobne sceny, rodem z filmu sensacyjnego. W późnych godzinach wieczornych mężczyzna podbiegł do zaparkowanego na stacji benzynowej auta, podczas gdy jego właściciel płacił za benzynę. 31-latek próbował odjechać nieswoim pojazdem, mimo że w środku znajdowała się pasażerka. Warto odnotować, że złodziej był zupełnie nagi.

Radom: Zupełnie nagi ukradł auto ze stacji. W środku siedziała kobieta
Nagi mężczyzna ukradł auto ze stacji benzynowej w Radomiu (Pixabay)

Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w miniony poniedziałek 19 grudnia. Około 23:00 na stacji benzynowej przy ul. Warszawskiej w Radomiu pojawił się mężczyzna bez butów i ubrań. Warto wspomnieć, że tej nocy w mieście panowały ujemne temperatury.

Mężczyzna podszedł do odpalonego auta, którego kierowca akurat płacił za benzynę. 31-latek usiadł za kierownicą, nie przejmując się obecnością pasażerki. Oznajmił kobiecie, że potrzebuje samochodu, by uratować swoje dziecko. Zanim zdążył wdać się w szczegóły, przerażona pasażerka uciekła z pojazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Rekordzista w BMW. Dostał 126 punktów karnych na raz

Nagi złodziej wykorzystał fakt, że silnik pojazdu był włączony, a kluczyki znajdowały się w stacyjce. Jak gdyby nigdy nic, ruszył w kierunku Warszawy. O sytuacji niezwłocznie poinformowano policję. Funkcjonariusze ruszyli na poszukiwania ukradzionego renault.

Auto odnaleziono przy cmentarzu przy ul. Ofiar Firleja. Silnik pojazdu był włączony, jednak po domniemanym złodzieju nie było już śladu. W akcję poszukiwawczą zaangażowano wówczas patrole z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji KWP w Radomiu. W końcu mężczyznę udało się zlokalizować. Przebywał na terenie ogródków działkowych przy ul. Witosa.

Mężczyzna został zatrzymany, odmówił poddania się badaniu alkomatem, pomimo wyczuwalnej woni alkoholu. Pobrano mu krew do badań. W momencie zatrzymania mężczyzna był zupełnie nagi i nie potrafił logicznie usprawiedliwić swojego zachowania - przekazała sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

31-latek został przetransportowany do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze wszczęli postępowanie karne w kierunku krótkotrwałego użycia nieswojego pojazdu mechanicznego.

Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić