Należąca do Elona Muska firma SpaceX w czwartek z powodzeniem wystrzeliła swój statek wycieczkowy Starship nowej generacji, wyniesiony przez rakietę Super Heavy. To był bezzałogowy lot testowy, który zakończył się kilka minut później eksplozją pojazdu na niebie.
120-metrowy statek wystartował z firmowego portu kosmicznego Starbase na wschód od Brownsville w Teksasie. Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem SpaceX, Starship odbyłby 90-minutowy debiutancki lot dookoła Ziemi.
Jednak przedstawiciele SpaceX wiwatowali w trakcie transmisji internetowej, kiedy statek wzniósł się nad Ziemię, a kilka minut później tak samo zareagowali na eksplozję statku. Ogłosili, że lot testowy był sukcesem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sukces w przypadku takiego testu wynika z tego, czego się nauczymy. Dzisiejszy test pomoże nam poprawić niezawodność Starship, ponieważ celem SpaceX jest sprawienie, by życie rozwijało się na wielu różnych planetach - napisano na profilu SpaceX na Twitterze.
Główny inżynier SpaceX, John Insprucker, który był jednym z komentatorów transmisji internetowej, powiedział, że lot testowy dostarczy wielu ważnych danych, torując firmie drogę do dalszych testów.
Musk, założyciel i dyrektor naczelny SpaceX, ogłosił na Twitterze, że następny testowy start statku kosmicznego odbędzie się "za kilka miesięcy". Starhip został zaprojektowany z myślą o wysyłaniu ludzi na Księżyc w ramach misji NASA Artemis III, a w dalszej przyszłości - także na Marsa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.